Dreszer w NASCAR
Po dwóch udanych testach w Belgii i we Włoszech w samochodach z 8-cylindrowym silnikiem o pojemności prawie 6 litrów, Maciej Dreszer ogłasza swoje plany.
Nowe wyzwanie w sezonie 2017 to NASCAR!Po kilkumiesięcznych przygotowaniach i negocjacjach z trzema zespołami, Dreszer Motorsport podpisał kontrakt z austriackim zespołem DF1 Racing, w składzie którego Maciej Dreszer wystartuje w serii wyścigowej NASCAR Whelen Euro Series w Europie i kilku wyścigach NASCAR w Ameryce. Tym samym Dreszer dołączył do takich nazwisk jak Lauda (Mathias), Hunt (Freddie) czy Bouchut, którzy jeżdżą w zespole DF1 Racing. Pierwszy wyścig już za miesiąc w Walencji.- Kocham samochody, kocham wyścigi i kocham wyzwania! Kontynuując moją motoryzacyjną przygodę chcę doświadczyć jak najwięcej - powiedział Autoklubowi Maciej Dreszer. - NASCAR to kolejne wspaniałe doświadczenie. Mocny, kilkusetkonny potwór daje niespotykane doznania w prowadzeniu, przede wszystkim dzięki swojej prostocie. To powrót do legendarnych amerykańskich korzeni motorsportu. Wszystko jest mechaniczne, nie ma żadnych systemów bezpieczeństwa co sprawia, że jazda na limicie to wyzwanie dające niespotykaną radość. Szerokie slicki firmy Michelin świetnie sprawdzają się w tym samochodzie dodatkowo poprawiając jeszcze jego walory jezdne. Mam nadzieję, że to będzie dobry sezon, ale jedno już jest pewne - będę się świetnie bawił tym 6-litrowym potworkiem.
Fot. Dreszer Motorsport / Roberto Silverio
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.