Dublet Orioli w Bahrajnie
Pepe Oriola ustrzelił dublet na Bahrain International Circuit i prowadzi w TCR International Series z 15-punktową przewagą nad Jamesem Nashem, kolegą z Team Craft-Bamboo Lukoil.
Za dwoma czerwonymi Seatami, jako trzeci wjechał dzisiaj na mecę Civic Aku Pellinena.Po starcie prowadził Kevin Gleason, mający za sobą Pellinena, Jean-Karla Vernaya i Pepe Oriolę. Stefano Comini zaliczył kontakt z Golfem Michaiła Graczewa, przebił oponę i wycofał się z wyścigu.James Nash wykorzystał pojedynek Pellinena i Orioli, awansując na P2. Gianni Morbidelli dogonił czołówkę i wyprzedził Pellinena. Vernay, który jechał z urwanym tylnym zderzakiem, ujrzał czarną flagę.Pod koniec dystansu Oriola, a po nim Nash minęli Gleasona. Kierowca z Pensylwanii bronił się przed atakami Morbidellego, jednak na ostatnim okrążeniu zjechał z powodu awarii hamulców. Morbidelli przebił oponę i wpuścił na podium Pellinena.WYŚCIG 2 (10 okrążeń)1. Pepe Oriola (E) SEAT León TCR 22.36,4582. James Nash (GB) SEAT León TCR +1,5723. Aku Pellinen (FIN) Honda Civic TCR +4,3724. Dušan Borković (SRB) SEAT León TCR +6,4635. Dawid Kadżaia (GE) Volkswagen Golf GTI +10,2656. Maťo Homola (SK) SEAT León TCR +12,8487. Siergiej Afanasjew (RUS) SEAT León TCR +15,0638. Jordi Oriola (E) Opel Astra TCR +23,4619. Gianni Morbidelli (I) Honda Civic TCR +23,61710. Luigi Ferrara (I) Subaru Impreza STI TCR +24,85111. Salman al-Khalifa (BRN) SEAT León Cup Racer +31,71812. Hussain Karimi (BRN) SEAT León Cup Racer +54,79613. Kevin Gleason (USA) Honda Civic TCR -1 okr.14. Michaił Graczew (RUS) Volkswagen Golf GTI TCR -1 okr.15. Jean-Karl Vernay (F) Volkswagen Golf GTI TCR -3 okr.PUNKTACJA TCR INTERNATIONAL SERIES1. P. Oriola 51, 2. Nash 36, 3. Pellinen 25, 4. Borković 24, 5. Afanasjew 23, 6. Morbidelli 22, 7. Kadżaia 12, Homola 12, 9. Comini 6, 10. J. Oriola 4.Fot. tcr-series.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.