Dwa razy przez depo
Mimo dwóch przejazdów przez depo, wymuszonych tegorocznym regulaminem mistrzostw Czech, Tomas Kostka bez trudu wygrał pierwszy sprint FIA CEZ Trophy na Torze Poznań.
Drugi na mecie, Maciej Stańco po raz trzeci w tym sezonie triumfował w Grand Prix Polski i powiększył przewagę w punktacji. Sekundę za Ferrari finiszował Luis Scarpaccio, prezentujący Mercedesa AMG SLS GT3. Kolejne miejsca zajęli Przemysław Selzer, Attila Barta, który rozpoczynał wyścig z depo, Denis Waszek i Artur Janosz - nowy wicelider GPP.Po ulewie nad Poznaniem zaświeciło słońce i w powszechnym użyciu znalazły się slicki. Audi A4 DTM Kostki prowadziło od startu, po pierwszym okrążeniu oddalając się na 13,7 sekundy od Ferrari Denisa Waszka. Maciej Stańco widniał na trzeciej pozycji mając za sobą Scarpaccio, Selzera, Kacirka, Lewandowskiego i Janosza. Pagani Zonda nie przejechało pierwszego okrążenia. - Obróciło mnie i zgasł silnik - powiedział Autoklubowi Antonin Herbeck. - Silnika nie dało się już uruchomić. Miałem problem z wyładowanym akumulatorem.W trakcie drugiej rundy Maciej Stańco odebrał Waszkowi pozycję wicelidera. Na trzecim kółku Waszek spadł za Scarpaccio i Selzera. Kostka uzyskał 33-sekundową przewagę i po 5 okrążeniu odwiedził depo. Trzy rundy dalej, Audi ponownie przejechało wzdłuż boksów. Artur Janosz wspiął się na piąte miejsce, ale 19-latka wyprzedzili przed metą Barta i Waszek.- Było dosyć łatwo - stwierdził Tomas Kostka. - Miałem dobry start. Tor wysychał, jednak zdecydowaliśmy się na slicki. Po trzech okrążeniach posiadałem tak dużą przewagę, że mogłem przejechać przez depo, a potem zrobiłem to ponownie. Tak stanowi nowy regulamin mistrzostw Czech dla samochodów DTM. Musisz dwa razy przejechać przez depo. Do szóstego okrążenia było dosyć zdradliwie. Tym samochodem jechało się naprawdę trudno na częściowo mokrym torze, ale mam duże doświadczenie w prowadzeniu Audi, ponieważ startowałem w DTM w 2009. Dla mnie wyścig okazał się dosyć łatwy. Jestem naprawdę zadowolony, bo byłem o sekundę szybszy niż w kwalifikacjach. Testujemy tu nowy dla mnie samochód. Robimy postępy i mogę być usatysfakcjonowany. Naprawdę lubię Tor Poznań. Jest zupełnie inny, dosyć nierówny w niektórych miejscach, lecz świetnie nadaje się do testów. Są tu szybkie zakręty z nierównościami, wolne zakręty, ostre hamowania z maksymalnej prędkości. Tor jest bardzo fajny.- Luis Scarpaccio w Mercedesie jechał tuż za mną. No i dobrze, w końcu coś się dzieje! - mówił Maciej Stańco. - Generalnie wszystko było pod kontrolą. Nie chciałem podejmować nadmiernego ryzyka, bo były duble, a sucho było tylko jakąś tam linią. Nie do końca było wiadomo, gdzie jest sucho, gdzie mokro. Na torze są zacienione miejsca i wyglądało na to, że jest tam ślisko. W innym miejscu z kolei było odwrotnie. Jechałem zachowawczo, kontrolowałem sobie tempo, aczkolwiek Luis bardzo ładnie jechał. Obydwaj narzuciliśmy dosyć szybkie tempo. Jechaliśmy 1.34 - wydaje mi się, że OK. Jak się chłopak rozkręci w nowym samochodzie, to będzie walka. Punkty są, a to najważniejsze...- Było bardzo fajnie - komentował Przemysław Selzer. - Nie mogę narzekać. Jestem zadowolony z przejazdu. Na początku było trochę mokro, później panowały już dobre warunki i wybranie slicków okazało się dobrym rozwiązaniem. Wyścig przebiegł spokojnie.- Na początku wyścig toczył się na mokrym - opowiadał Artur Janosz. - Przez cały czas utrzymywałem się w sznurku za czołówką. Kiedy nawierzchnia wyschła, czołówka trochę przyspieszyła. W miarę utrzymywałem się za nimi, ale byli szybsi. A pod koniec miałem jakiś problem z autem. Nie mogłem przyspieszać, ponieważ silnik przerywał. Brakowało paliwa.
Fot. Katarzyna Smolińska
WYŚCIG 1 (17 okrążeń)
1. Tomas Kostka (CZ) Audi A4 DTM
2. Maciej Stańco (PL) Ferrari 430 GT3 -1 okr.
3. Luis Scarpaccio (PL) Mercedes AMG SLS GT3 -1 okr.
4. Przemysław Selzer (PL) Porsche 997 GT3 R -1 okr.
5. Attila Barta (H) BMW Alpina B6 GT3 -1 okr.
6. Denis Waszek (CZ) Ferrari 430 GT3 -1 okr.
7. Artur Janosz (PL) Ferrari 430 GT3 -1 okr.
8. Lukas Vrecka (CZ) BMW M3 E36 GTR -2 okr.
9. Petr Kacirek (CZ) BMW M3 E36 GTR -2 okr.
10. Bartosz Opioła (PL) Porsche 997 GT3 Cup -3 okr.
11. Paweł Kowalski (PL) Porsche 997 GT3 Cup -3 okr.
15. Jarosław Budzyński (PL) Porsche 997 GT3 Cup -3 okr.
16. Andrzej Lewandowski (PL) Porsche 997 GT3 -3 okr.
PUNKTACJA GRAND PRIX POLSKI
1. Stańco 38, 2. Janosz 30, 3. Miro Konopka 26, 4. P. Selzer 20, 5. Opioła 17, 6. Matej Konopka 13, Lewandowski 13.

Fot. Grzegorz Kozera
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.