Dwa razy Rosina
Štefan Rosina nie miał sobie równych w strefowych sprintach D4+2000 na Hungaroringu.
Były kierowca Verva Racing Teamu odniósł dwa zwycięstwa, dzisiaj wyprzedzają o 7,1 sekundy Jakuba Knolla w Mercedesie Charouz Racing System. Trzecią lokatę zajął Patrik Tkáč w Ferrari Dino&Co Racing Teamu. Piotr Krawczyk, który w porannych kwalifikacjach pojechał na oponach z wczorajszego wyścigu, żeby zaoszczędzić nowe, zajął czwarte miejsce. W GTC, Tomáš Kukučka finiszował przed Andrzejem Lewandowskim z Förch Racing.
Piotr Krawczyk startujący z 3 pola, na drugim okrążeniu przy prędkości ok. 180 km/h wypadł na szybkiej sekcji zakrętów tracąc przez ten jeden błąd sześć pozycji. Jednak szybko wrócił do walki by zmierzyć się z trzema Ferrari 458 GT3 oraz Porsche 997 GT3 prowadzonym przez Andrzeja Lewandowskiego. Z pierwszym Ferrari Krawczyk uporał się w ciągu dwóch okrążeń. Kolejne było Porsche 997 GT3, które uległo naciskowi SLS GT3 na 5 okrążeń przed końcem wyścigu. Piotr dostał polecenie od inżyniera wyścigowego, żeby naciskał poprzedzające dwa Ferrari 458 GT3. W wyniku walki nastąpił kontakt SLS GT3 z Ferrari 458, ale Piotr wyszedł z tej walki zwycięsko. Próba wyprzedzenia kolejnego Ferrari 458 GT3 skończyła się kolejnym kontaktem i kierowca Premium Motorsport Poland stracił cenne sekundy, których nie udało się odzyskać przez ostatnie dwa okrążenia.
WYŚCIG 1 (15 okrążeń)
1. Štefan Rosina (SK) BMW Alpina B6 GT3 26.54,527
2. Jakub Knoll (CZ) Mercedes SLS AMG GT3 +7,144
3. Patrik Tkáč (CZ) Ferrari 458 Italia GT3 +44,407
4. Piotr Krawczyk (PL) Mercedes SLS AMG GT3 +45,363
5. Tomáš Kukučka (CZ) Ferrari 458 Challenge +53,392
6. Andrzej Lewandowski (PL) Porsche 997 GT3 Cup +56,010
7. Peter Vančo (CZ) Ferrari 458 Challenge +1.01
8. Marek Fried (CZ) Lotus Evora GT-R +1.09
9. Jarosław Budzyński (PL) Porsche 997 GT3 Cup +1.49
10. Petr Kačírek (CZ) BMW M3 GTR +1.58
Fot. Premium Motorsport Poland
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.