Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Dwa szczęśliwe pit stopy

W dniu urodzin żony, aktorki Ashley Judd, Dario Franchitti odniósł 9 zwycięstwo w IndyCar Series, pierwsze na drogowym lub ulicznym torze.

Mistrz z 2007 roku, Franchitti zaliczył dwa pit stopy w szczęśliwym momencie i kontrolował drugą połowę wyścigu w Long Beach, finiszując 3,3 sekundy przed Willem Powerem, który uzyskał najlepszy wynik w serii.

Power prowadził po starcie. Raphael Matos i Justin Wilson minęli Franchittiego na pierwszym zakręcie. Szkot poradził sobie z Brazylijczykiem (4), a następnie z Anglikiem (14). Chip Ganassi ściągnął Franchittiego na tankowanie natychmiast po kolizji Mike'a Conwaya ze ścianą Turn 1.

Nie wywieszono żółtej flagi, ale Will Power pozbawiony łączności radiowej, sądził, że nastąpiła neutralizacja. Zwolnił i został wyprzedzony przez Matosa i Wilsona. Kiedy Power przyspieszył, w zamieszaniu Scott Dixon zderzył się z Ernesto Viso. Wenezuelczyk złamał zawieszenie i w końcu ukazała się żółta flaga.

Po tankowaniu reszty czołówki, Franchitti dostał się na czoło, mając za sobą Danicę Patrick, która startowała z 22 pola i również skorzystała na wcześniejszym pit stopie. Do drugiego tankowania, Danica jechała 3 sekundy za Franchittim, radząc sobie z atakami Powera i Helio Castronevesa.

Franchitti, podobnie jak Power, Kanaan, Patrick i Wheldon, zaliczył drugi postój w perfekcyjnym momencie - tuż przed neutralizacją, spowodowaną kolejnym spotkaniem Conwaya ze ścianą. Reszta zjechała już przy żółtej fladze, wracając za wymienioną piątką.

Scott Dixon i Ryan Briscoe mieścili się w siódemce do kolizji podczas końcowej neutralizacji. Briscoe uszkodził nos i otrzymał 30-sekundową karę stop & go, a Dixon po piruecie stracił okrążenie.

Graham Rahal wypadł z szóstki, zrywając przewód pompy i uderzając mechanika w trakcie ostatniego pit stopu. Jeden z bohaterów wyścigu w St Petersburgu, Justin Wilson uczestniczył w karambolu na nawrocie - wraz z Mario Moraesem, Hidekim Mutohem, Vitorem Meirą i Darrenem Manningiem.

35. TOYOTA GRAND PRIX OF LONG BEACH

1. Dario Franchitti (Ganassi)

2. Will Power (Penske) +3,3182

3. Tony Kanaan (Andretti Green) +4,0537

4. Danica Patrick (Andretti Green) +5,0742

5. Dan Wheldon (Panther) +6,5655

6. Marco Andretti (Andretti Green) +7,5900

7. Helio Castroneves (Penske) +8,6332

8. Raphael Matos (Luczo Dragon) +9,4835

9. Robert Doornbos (Newman/Haas/Lanigan) +9,9583

10. Alex Tagliani (Conquest) +13,6185

11. Ryan Hunter-Reay (Vision) +15,2097

12. Graham Rahal (Newman/Haas/Lanigan) +15,8507

13. Ryan Briscoe (Penske) +1.05,1013

14. Vitor Meira (Foyt) -1 okr.

15. Scott Dixon (Ganassi) -1 okr.

16. Darren Manning (Dreyer & Reinbold) -1 okr.

17. Stanton Barrett (Team 3G) -1 okr.

18. Ed Carpenter (Vision) -3 okr.

PUNKTACJA INDYCAR SERIES

1. Franchitti 84, 2. Power 69, 3. Briscoe 67, 4. Kanaan 65, 5. Hunter-Reay 59, 6. Wilson 49, 7. Wheldon 46, 8. Andretti 45, 9. Rahal 45, 10. Patrick 44.

Fot. Chris Jones

Poprzedni artykuł Druga wygrana Broniszewskiego
Następny artykuł Superstart Martineza

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry