Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Dwóch Maciejów w Porsche

Maciej Marcinkiewicz i Maciej Stańco podzielili się zwycięstwami w Grand Prix Polski na torze Poznań - punktację nadal otwiera bielszczanin, a za nim zrobiło się bardzo ciasno.

Dwa oczka dzielą Roberta Lukasa, Roberta Kisiela i Macieja Marcinkiewicza.

W nocy padał deszcz, Warm up rozpoczęto na mokrawym torze. Części do Porsche Stańcy przyjechały z Weissach o 8.00. Remont układu transmisyjnego zakończono 20 minut przed startem. - Maciek był za mną już na pierwszym okrążeniu - opowiadał Maciej Marcinkiewicz. - Troszkę się pościgaliśmy, trąciliśmy się na Uśmiechu Szatana. Cały czas siedział mi na plecach.

Pojedynek dwóch 997-ek zakończyła kolizja Stańcy z dublowanym Seicento na torze kartingowym, trzy okrążenia przed metą. Mistrz Polski zjechał do depo z przebitym prawym przednim kołem. - Cienkie jadą zupełnie innym torem, z prawej do lewej, całą szerokością asfaltu. Kierowca Seicento mnie nie widział, ktoś go mijał również z prawej strony - no i skręcił we mnie. Władze obiecały, że w Kielcach już nie będzie wspólnych wyścigów z klasami 1150 - mówił Maciej Stańco.

Przed drugim wyścigiem odwrócono pola startowe. Marcinkiewicz ruszał z szóstego, Stańco - z ósmego. - Miałem problem, żeby przepchać się przez Seaty - mówił Maciej Marcinkiewicz. - Robert Kisiel nie dał się wyprzedzić na Uśmiechu Szatana, wyrzuciło mnie na prawo i wtedy lewą stroną minął mnie Maciek. Jeszcze dwa zakręty męczyłem się z Seatem, musiałem dojść Roberta Lukasa. Na mecie zabrakło 0,7 sekundy.

- Maciek obrał zły tor jazdy na Uśmiechu Szatana. Udało mi się to wykorzystać - powiedział Maciej Stańco. - Potem miałem już tylko problem z zepsutym wyświetlaczem. Jedynka wyświetlała się jako wsteczny, a w końcu wyświetlacz w ogóle się zepsuł.

WYŚCIG 1 (12 okrążeń)

1. Maciej Marcinkiewicz - Porsche 997 GT3 Cup 20.05,556

2. Robert Lukas - Porsche 996 GT3 Cup +41,394

3. Zbigniew Szwagierczak - Seat Leon Supercopa +56,945

4. Karolina Czapka - Renault Clio RS +59,397

5. Robert Kisiel - Seat Leon Supercopa -1 okr.

6. Krzysztof Kijas - Honda Civic -1 okr.

Najszybsze okrążenie: Marcinkiewicz (3) 1.38,417.

WYŚCIG 2 (12 okrążeń)

1. Maciej Stańco - Porsche 997 GT3 Cup 19.54,664

2. Maciej Marcinkiewicz - Porsche 997 GT3 Cup +0,775

3. Robert Lukas - Porsche 996 GT3 Cup +28,075

4. Robert Kisiel - Seat Leon Supercopa +55,453

5. Zbigniew Szwagierczak - Seat Leon Supercopa +1.00,460

6. Karolina Czapka - Renault Clio RS +1.01,458

Najszybsze okrążenie: Marcinkiewicz (12) 1.37,835

PUNKTACJA GRAND PRIX POLSKI

1. Stańco 50, 2. Lukas 36, 3. Kisiel 35, 4. Marcinkiewicz 34, 5. Czapka 22, 6. Szwagierczak 19, 7. Golec 14, 8. Kijas 11, Starnawski 11, 10. Zieliński 10.

Poprzedni artykuł Prezentacja Panoza DP01
Następny artykuł Picanto na mokro

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry