Gasly uciekł rywalom
Pierre Gasly wygrał trzeci z ostatnich siedmiu wyścigów GP2 Series.
Na Circuit de Spa-Francorchamps, junior Red Bulla uzyskał 11-sekundową przewagę nad Jordanem Kingiem. Trzeci stopień podium przypadł Alexowi Lynnowi.Po starcie Gustav Malja wyprzedził Giovinazziego i Gasly'ego, ustawionych w pierwszym rzędzie. Pierre Gasly poradził sobie z Malją w piątym przejeździe Les Combes. Po pit stopie Gasly przegrał pojedynek z Jordanem Kingiem na prostej Kemmel, jednak odzyskał miejsce na les Combes (9).Gasly wrócił na czoło stawki, gdy Artiom Markiełow jako ostatni zaliczył pit stop (18). Norman Nato stracił napęd - i trzecie miejsce - zatrzymując się na szykanie Bus Stop (19). Zarządzono wirtualną neutralizację.Gustav Malja zdarł opony i spadł na ósmą lokatę. Dziewiąta przypadła Siergiejowi Sirotkinowi, który wykorzystał kolizję Olivera Rowlanda i Sergio Canamasasa na ostatnim zakręcie.
GŁÓWNY WYŚCIG (25 okrążeń)
1. Pierre Gasly (Prema)53.00,853
2. Jordan King (Racing Engineering) +11,262
3. Alex Lynn (DAMS) +15,519
4. Raffaele Marciello (Russian Time) +19,163
5. Artiom Markiełow (Russian Time) +20,723
6. Antonio Giovinazzi (Prema) +24,616
7. Luca Ghiotto (Trident) +28,703
8. Gustav Malja (Rapax) +32,404
9. Siergiej Sirotkin (ART) +35,778
10. Oliver Rowland (MP Motorsport) +36,489
11. Nobuharu Matsushita (ART) +36,620
12. Sergio Canamasas (Carlin) +36,819
13. Nicholas Latifi (DAMS) +41,909
14. Arthur Pic (Rapax) +46,297
15. Jimmy Eriksson (Arden) +47,842
16. Mitch Evans (Campos) +51,263
17. Danïel de Jong (MP Motorsport) +59,821
18. Sean Gelael (Campos) +1.10,120
19. Nabil Jeffri (Arden) +1.11,915
29. Philo Paz Armand (Trident) +1.35,380
PUNKTACJA GP2 SERIES
1. Gasly 138, 2. Sirotkin 115, 3. Marciello 114, 4. Giovinazzi 112, 5. Rowland 100, 6. King 98, 7. Lynn 87, 8. Nato 81, 9. Evans 77, 10. Markiełow 75.
Fot. GP2
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.