Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Giermaziak piąty!

Verva Racing Team zaliczył na Silverstone najlepszy występ w Porsche Supercup.

Kuba Giermaziak, który dotąd uzbierał 12 punktów, dzisiaj dorzucił 12 oczek za piąte miejsce w wyścigu. Robert Lukas finiszował na 11 pozycji. Pierwsze zwycięstwo w PSC odnotował Nick Tandy. Obok Rene Rasta, na podium stanął również kolega Tandy'ego z Konrad Motorsport, Patrick Huisman.

Po starcie, Giermaziak i Huisman wyprzedzili Stefana Rosinę, po czym czterokrotny zdobywca Supercupu poradził sobie z polskim rywalem. Na trzecim okrążeniu Kuba wykorzystał kontakt pomiędzy Huismanem i Jaapem van Lagenem, przesuwając się na piąte miejsce. Do mety musiał odpierać ataki van Lagena i Rosiny.

Robert Lukas przegrał pojedynek z Damienem Faulknerem, a obydwaj awansowali, kiedy Sean Edwards zaliczył kolizję z Timem Bridgmanem. Edwards startujący z końca stawki, zajmował już 11 miejsce, znalazł się jednak na poboczu i ukończył wyścig za Lukasem.

- Udało mi się dobrze wystartować i wyprzedzić Rosinę - mówił Kuba Giermaziak. - Doganiałem nawet kolejnego rywala, więc wygląda na to, że starty mamy już opanowane. Potem, jeszcze na pierwszym okrążeniu, pojechałem trochę zbyt zachowawczo w piątym zakręcie i Patrick Huisman wyprzedził mnie po zewnętrznej. Później nawet trochę się z tego ucieszyłem, bo jechał dość agresywnie. W dalszej części wyścigu Huisman miał kontakt z van Lagenem i gdybym w tym miejscu jechał ja, to wyścig mógłby się dla nas skończyć znacznie gorzej.

Kiedy Huisman uderzył w van Lagena obaj poszli bokiem i byłem pewien, że Jaap zaraz zacznie się obracać. Jakoś zdołał się jednak wyratować, ale stracił tyle prędkości, że udało mi się go wyprzedzić po zewnętrznej i awansowałem na piątą pozycję. Potem miałem jeszcze szansę zaatakować Huismana, ale wolałem nie ryzykować, bo jechał bardzo ostro, a ja miałem pierwszą w tym roku szansę na tak dobry finisz.

W środkowej części wyścigu tempo było bardzo dobre i spokojnie utrzymywałem się za czołówką. Niestety, pod koniec zrobiło się trochę nerwowo. Problem polegał na tym, że trzy okrążenia przed metą popełniłem mały błąd. Na zakrętach numer 3 i 4 nie wskoczył mi bieg, więc musiałem redukować przełożenie w środku zakrętu, gdzie powinienem jechać na pełnym gazie. Straciłem przez to dużo czasu i dogonił mnie van Lagen, z którym walczyłem o utrzymanie pozycji.


Musiałem stosować różne sztuczki, jak na przykład hamowanie w środku zakrętu, aby nie pozwolić mu na dobre wyjście na prostą. Na ostatnich kółkach nie myślałem więc o czasach, tylko skupiałem się na obronie pozycji. Na szczęście van Lagen jechał bardzo czysto i nie podejmował szalonych ataków, więc udało się utrzymać piąte miejsce.

Teraz czeka nas wyścig na Hockenheimring, czyli torze, który znamy bardzo dobrze. Silverstone nie jest moją ulubioną trasą, ale mimo to udało mi się uzyskać tu dobry rezultat. Hockenheim natomiast to taki nasz domowy tor, na którym prowadziliśmy dużo testów, więc naszym celem będzie równie dobry wynik co tutaj.

- W sumie zaliczyłem dość dobry start, ale na dalszych zakrętach dwóch kierowców zdołało mnie wyprzedzić - powiedział Robert Lukas. - Zaraz potem przebiłem się na 12., a nawet 11 lokatę. Potem do końca jechałem mniej więcej na tej samej pozycji, a pod koniec wyścigu udało mi się ominąć dwóch walczących rywali. Źle nie było, ale zabrakło mi trochę znajomości toru. Zaatakuję w przyszłym roku, kiedy będę go już dobrze znać. Teraz czeka nas wyścig na Hockenheimring, który znam bardzo dobrze, więc liczę na dobry rezultat.

WYNIKI WYŚCIGU (12 okrążeń)
1. Nick Tandy (Konrad) 25.36,352
2. Rene Rast (Al Faisal Lechner) +5,572
3. Patrick Huisman (Konrad) +8,648
4. Norbert Siedler (MRS) +9,332
5. Kuba Giermaziak (Verva) +11,700
6. Jaap van Lagen (Bleekemolen) +12,016
7. Stefan Rosina (Lechner) +12,645
8. Matt Halliday (Sanitec/Giltrap) +19,415
9. Jan Seyffarth (MRS) +19,597
10. Damien Faulkner (Al Faisal Lechner) +21,575
11. Robert Lukas (Verva) +23,116
12. Sean Edwards (tolimit) +23,933
13. Sascha Maassen (tolimit) +26,243
14. Michael Meadows (Porsche AG) +30,481
15. Francesco Castellacci (Sanitec/Giltrap) +38,863
16. William Langhorne (Sanitec/Giltrap) +39,315
17. Euan Hankey (Porsche AG) +46,867
18. Thomas Messer (Schnabl/Parker) +1.00,647
19. Khalid al-Qubaisi (tolimit) +1.40,303

PUNKTACJA PORSCHE SUPERCUP
1. Rast 106, 2. Tandy 90, 3. J. Bleekemolen 74, 4. Rosina 73, 5. Siedler 68, 6. Huisman 56, 7. van Lagen 54, 8. Seyffarth 43, 9. Edwards 37, 10. Maassen 32, 11. Halliday 29, 12. Zampedri 28, 13. Bridgman 27, 14. Engelhart 25, 15. Giermaziak 24, 16. Lukas 18.

Fot. vervaracingteam.pl

Poprzedni artykuł Tym razem nie padało
Następny artykuł Sprint dla Meksykanina

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry