Giermaziak punktuje

Tym samym polski kierowca dorzucił kolejne punkty i awansował na dziewiąte miejsce w klasyfikacji mistrzostw. Podobnie jak wczoraj, wyniki pozostają nieoficjalne do rozpatrzenia odwołania zespołu Motopark po wykluczeniu w kwalifikacjach Anotnio Felixa da Costy i Kevina Magnussena.

Do wyścigu Giermaziak ruszał z jedenastego pola. Na starcie Kubie nie udało się wyprzedzić, żadnego kierowcy, ale już na dohamowaniu do pierwszego zakrętu Giermaziak minął Adriana Quaife-Hobbsa i Nico Müllera, ale jednocześnie został wyprzedzony przez Miguela Oteugiego. Na kolejnym okrążeniu Kuba uporał się z Marco Sørensenem i zbliżył się do duetu Oteugi, Berthon. Przez trzy kolejne okrążenia polski kierowca toczył zacięta walkę z kierowcami Epsilona, w efekcie której na początku ósmego okrążenia wyprzedził Francuza. Do końca wyścigu Kuba jeszcze dwukrotnie spróbował zaatakować Oteugiego, ale hiszpański kierowca skutecznie się bronił. Ostatecznie Kuba ukończył wyścig na ósmej pozycji. Wygrał Albert Costa, przez Antonio Felixem da Costą i Jean-Eric'kiem Vergne.

- Startując z jedenastego miejsca trudno spodziewać się miejsca w czołówce na mecie wyścigu. Próbowałem kilka razy wyprzedzić Miguela, ale on umiejętnie się bronił. Niemniej bez względu na wynik w ostatnim wyścigu, weekend mogę uznać za bardzo udany ­- podsumował Kuba.

WYŚCIG 2 (14 okrążeń)
1. Albert Costa (Epsilon Euskadi) 28.01,754
2. Antonio Felix da Costa (Motopark) +4,898
3. Jean-Eric Vergne (SG Formula) +14,509
4. Carlos Munoz (Epsilon) +15,397
5. Kevin Magnussen (Motopark) +15,866
6. Miki Monras (SG Formula) +16,957
7. Miguel Otegui (Epsilon) +20,173
8. Kuba Giermaziak (Motopark) +21,543
9. Nathanaël Berthon (Epsilon) +22,833
10. Marco Sørensen (Motopark) +23,834