Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Henschke w XXI wiek

"Czy nadchodzący przełom wieku, będzie również przełomem w karierze samochodowej Jacka?"

Czyli o przyszłości w zawodach wyścigowych Poznaniaka Jacka Henschke.

Podsumowanie sezonu 2000

Miesiąc temu odbyło się w Essen oficjalne zakończenie sezonu 2000 w sporcie samochodowym. Dla Jacka nie był to zbyt udany sezon, zadebiutował w klasie ADAC VW New Beetle Cup (200-konne silniki Volkswagena). Wprawdzie wynik, w klasyfikacji końcowej szóste miejsce, nie jest jak na tak młodego kierowcę słabym rezultatem, jednakże apetyty były znacznie większe. Fatalnie spisywał się Jacka samochód w pierwszej fazie Mistrzostw, ale dzięki rewelacyjnym startom poznaniaka w drugiej części sezonu, Jacek dogonił czołówkę stając trzykrotnie na podium. Szkoda, że nie udało mi się zwyciężyć w żadnej z eliminacji, bardzo blisko byłem tego sukcesu w ostatnim wyścigu na torze Hockenheim. „Mojego rywala poniosły jednak nerwy i obaj wylądowaliśmy w bandzie - komentuje swój ostatni start w XX wieku Jacek Henschke.

Co w sezonie 2001?

Sprawa dotycząca startów Jacka w przyszłym sezonie nie jest jeszcze rozstrzygnięta, jednak już powoli się klaruje. Andrzej Jakub Grajewski -

główny sponsor Jacka, a zarazem człowiek, który pomaga młodemu Poznaniakowi w pozyskiwaniu sponsorów oraz wyboru klasy wyścigowej na przyszły rok zaproponował jak na razie udział w czterech seriach.

Porsche Carrera Cup 2001

Klasa ta cieszy się ogromnym zainteresowaniem i prestiżem w Niemczech. Startuje w niej wielu utalentowanych kierowców, jak np. Roland Asch

(przez wiele lat lider wyścigów DTM, STW). Właściciel jednego z zespołów w Porsche Cup - Harald Grohs powiedział, że Jacek mógłby zagościć za

kierownicą samochodu z jego stajni.

„Cieszy mnie, że ludzie cieszący się takim autorytetem w Niemczech tak pochlebnie się wypowiadają o moich umiejętnościach. Porsche to nie jest zwykły samochód, cechą charakterystyczną jest przede wszystkim duża moc przenoszona na tylnią osi napędową. Myślę jednak, że mógłbym sobie poradzić w tej serii, startowałem w kartingu przez dziesięć lat, a tam przecież stosunek mocy do masy jest bardzo podobny. Należy jedynie oswoić się z prędkością” - powiedział Jacek.

„DTM" w TOP 10 czyli: „V8"

O tej klasie nie można jeszcze wiele powiedzieć, jak na razie dość mało informacji pojawiło się w niemieckich mediach. W sezonie 2001 V8 STAR miałoby zadebiutować na torach wyścigowych. Już teraz wiadomo, że klasa ta cieszyć się będzie podobnym prestiżem jak słynne DTM. Będą to samochody wyposażone w bardzo mocne silniki – moc ok. 500 KM (!). To ponad dwa razy tyle co silnik New Beetle’a, którym dotychczas startował Jacek, i aż pięciokrotnie mocniejszy niż silnik innego, sportowego Volkswagena - Lupo. W V8 swoją stajnie będzie miał również Harald Grohs i to w jego teamie Polak miałby ewentualnie startować.

Euro STC 2001

To trzecia możliwość startów Jacka w nadchodzącym sezonie. Specjalnie dla niego przygotowane miałoby być Audi Quattro, które dwa sezony

temu startowało w niemieckim STW. Jacek miałby startować w europejskiej klasie ESTC, której patronuje telewizja Eurosport.

„To rozwiązanie podoba mi się najbardziej, seria ta cieszy się prestiżem nie tylko w Niemczech, ale i w całej Europie. W zeszłym sezonie startowało w niej wielu wspaniałych kierowców, jak np. Holender Kox czy Włosi Giovanardi i Larini. Zawody odbywają się na największych torach Europy, m.in. na

angielskim Silverstone, a to po kanadyjskim Montrealu byłby drugi tor Formuły 1, na którym startowałem...” - wypowiedział się o możliwości startów w

STC Jacek.

VW ADAC New Beetle Cup 2001

Może się również zdarzyć, że Jacek Henschke w sezonie 2001 znowu zasiądzie za kierownicą Volkswagena New Beetle. „Wolałbym startować, w

którejś z pozostałych trzech serii, jednak jeśli przyjdzie mi zasiadać w nadchodzącym sezonie za kierownicą "chrabąszcza", będę również

zadowolony. Na razie szukam jednak firm zainteresowanych sponsoringiem” - podsumował Jacek.

Poprzedni artykuł Marcinkiewicz po sezonie
Następny artykuł Kubica w Formule Renault

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry