Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Historyczne okrążenia

IRL rozpoczęło testy w Daytonie, gdzie nie oglądano Indy Cars od 1959 roku - kierowcy mieli wówczas problemy z zakrętami owalu, podniesionymi o 31 stopni.

George Amick i Marshall Teague zginęli w wypadkach, co spowodowało odwołanie wyścigu, zaplanowanego na 4 lipca. Daytona została kultowym torem NASCAR.

Obecne testy z udziałem czterech samochodów i pięciu kierowców (wczoraj jeździli Vitor Meira, Tony Kanaan, Sam Hornish i Scott Dixon, dzisiaj Dan Wheldon zastąpi Dixona), mają dać odpowiedź na pytanie, czy w Daytonie można przeprowadzać zimowo-wiosenne sprawdziany przed sezonem. W dwóch samochodach (Hornish, Kanaan) zamontowany nowe, 3,5-litrowe silniki Hondy V8, napędzane etanolem. Taka kombinacja będzie używana w 2007 roku.

Jeżdżono na drogowej wersji Daytona International Speedway, pętli o długości 4,393 km z dziesięcioma zakrętami. O 10.00 Vitor Meira jako pierwszy wykonał historyczne okrążenie. Świadkami wydarzenia było ponad pół setki dziennikarzy. Nie podano czasów, lecz prędkości na Turn 4 dochodziły do 320 km/godz.

- Nie jesteśmy tu tylko po to, żeby znaleźć tor testowy - powiedział Brian Barnhart z IRL. - Naszym ostatecznym celem jest ścianie się w Daytonie, ale na razie to odległa przyszłość.

Poprzedni artykuł Deszczowy popis Vettela
Następny artykuł Senna testuje GP2

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry