Jetta musi poczekać
Na torze Poznań trwają zmagania zawodników w V i VI rundzie Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski, Mistrzostwach Europy Strefy Centralnej oraz III eliminacji Długodystansowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Po czwartkowych treningach, dzisiaj na torze Poznań rozgrywane były między innymi kwalifikacje do pierwszego wyścigu Dywizji 4 powyżej 2000 cm3, a także rywalizacji długodystansowej.
Z dobrej strony zaprezentował się Adam Gładysz występujący w barwach zespołu Gładysz Racing Team. Kierowca z Tarnowa w dniu wczorajszym po raz pierwszy testował wyścigowego VW Jettę w warunkach „bojowych”. Jednak po drobnych problemach z elektroniką, zespół ostatecznie podjął decyzję o wystawieniu SEAT-a Leon Supercopa.
W sprincie Dywizji 4 do 3500 cm3 młodszy z braci Gładyszów uplasował się na drugim miejscu w klasyfikacji Mistrzostw Polski. W rywalizacji długodystansowej załoga Adam Gładysz/Marcin Gładysz zajęła także drugą lokatę w klasie do 3500 cm3.
Jutrzejszy wyścig w D4 pow. 2000 rozpocznie się o godzinie 10.15. Z kolei walka na długim dystansie wystartuje o godzinie 17.00. Rozgrywkom na torze Poznań bez wątpienia towarzyszyć będą duże emocje.
Adam Gładysz: - Niestety zabrakło czasu na dopracowanie VW Jetty. Wyszły dodatkowe problemy z elektroniką, w związku z czym postanowiłem jeszcze w tych zawodach wystartować SEAT-em Leon Supercopa. W ciągu najbliższych dwóch tygodni wybierzemy się na testy VW Jetty, który będzie miał już zamontowaną sekwencyjną skrzynię biegów. Wczorajsze jazdy treningowe pokazały jednak nieprawdopodobny potencjał tego auta, co dobrze wróży przed pozostałą częścią sezonu. Samochód został bardzo dobrze przygotowany przez mojego tatę i zespół mechaników. Obydwie kwalifikacje przebiegały bez większych problemów, choć wysoka temperatura nie sprzyjała uzyskiwaniu czasów. Liczę, że w jutrzejszych wyścigach nie będę miał żadnych kłopotów ani awarii i uda mi się zakończyć sobotnie zmagania na podium.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.