Kandydat do Eurocupu

17-letni koszalinianin jeździł przez dwa dni Caparo Fortec Motorsport, uzyskując czternasty, a następnie ósmy wynik. Patryk zaliczył w sumie 146 okrążeń, czyli 584 km.

- Jestem ogromnie zadowolony z testów Formuły Renault 2.0 w Walencji - mówi Patryk Szczerbiński. - Podczas tych dwóch dni miałem tylko zapoznać się z bolidem FR 2.0 i przejechać jak najwięcej kilometrów, a sprawiłem zespołowi miłą niespodziankę, gdy w czwartek rano zbliżyłem się czasowo do czołowych zawodników poprawiając się o 2 sekundy w porównaniu do środy. Myślę, że poprawiłbym czas jeszcze bardziej, ale na moim najszybszym okrążeniu podczas czwartej sesji pojawiła się czerwona flaga, a później zabrakło czasu. Wczoraj także pod względem fizycznym nie miałem problemu z przejechaniem 80 okrążeń, z czego jestem bardzo zadowolony. Dziękuję moim sponsorom: firmie NordGlass, PowerSlim i 4FIT oraz całemu zespołowi Fortec.

- Cały zespół jest mile zaskoczony postawą Patryka, zaimponował nam - powiedział Jamie Dye odpowiedzialny w Fortec'ku za Formułę Renault. - Mieliśmy dla niego przygotowany dwudniowy plan, polegający na jak najlepszym poznaniu bardzo trudnego technicznie toru Ricardo Tormo i samochodu Caparo, w którym siedział pierwszy raz w życiu. Nie spodziewaliśmy się tak dobrych rezultatów w jego wykonaniu po przejechaniu tylko dwóch dni testów. Patryk nie miał żadnego problemu z aklimatyzacją w nowych warunkach. Praca z nim bardzo nam się podobała i przyniosła dużo satysfakcji. Widząc w Patryku duży potencjał, chcielibyśmy wystawić go w Eurocupie w sezonie 2011.