Koniec wakacji w VW Golf Cup

Pucharowe Golfy przygotowane przez Volkswagen Racing Polska, ponownie będą towarzyszyć niemieckiej serii wyścigowej ADAC GT Masters, więc na trybunach należy spodziewać się tłumów kibiców. Obiekt w Saksonii jest sporą niewiadomą, gdyż w kalendarzu Volkswagen Golf Cup pojawia się po raz pierwszy, więc niektórzy zawodnicy nigdy nie mieli okazji na nim jeździć. Ich walkę z nieznaną nitką toru będzie można oglądać nie tylko na trybunach, ale także w Internecie za pośrednictwem live streamingu.Wyścigowy weekend Volkswagen Golf Cup rozpocznie w się w piątkowe popołudnie, 28 sierpnia. Golfy jako ostatnie wyjadą na tor o godz. 18.20. W sobotę odbędzie się drugi trening planowany na godz. 9.20, a jeszcze tego samego dnia 24 zawodników zmierzy się podczas sesji kwalifikacyjnej, którą przewidziano na godzinę 18.00. 30 minut później poznamy kolejność startową do obu wyścigów. Zgodnie z regulaminem, w przypadku ustawienia do pierwszego wyścigu decydujące są najlepsze czasy poszczególnych zawodników, zaś kolejność startową do drugiego wyścigu determinują drugie najlepsze czasy. W niedzielę pierwszy wyścig rozpocznie się w samo południe, natomiast przed drugim zawodnicy ustawią się na polach startowych o godz. 17.10.Kibiców, którzy nie będą mogli odwiedzić Sachsenringu, organizator zaprasza do śledzenia rywalizacji w Volkswagen Golf Cup za pośrednictwem live streamingu. Transmisja na żywo będzie dostępna pod linkiem: http://volkswagengolfcup.pl/index.php/live-stream/Wypowiedzi kierowcówJeffrey Kruger: - W RPA mamy zimę i nie jest to okres wakacji, tak jak w Europie. Większość wolnego czasu spędziłem jednak na uniwersytecie, siłowni oraz wyścigowym symulatorze, który zbudowałem. Celem na drugą połowę sezonu będzie zdobycie jak największej liczby punktów. Konkurencja jest bardzo mocna i wielu kierowców może walczyć o czołową piątkę. O to jednak chodzi w sportach motorowych.Marcin Jaros: - Po wakacyjnej przerwie wracamy do rywalizacji w Volkswagen Golf Cup. Powrót na pewno nie będzie łatwy, zwłaszcza że będziemy rywalizować na torze, którego zupełnie nie znam. Możliwość treningów na Sachsenringu jest mocno ograniczona, więc niestety pierwsze okrążenia za kierownicą samochodu pokonamy tam dopiero w piątek. W trakcie wakacji startowałem w innej serii wyścigowej, a także zaliczyłem kilka treningów na kilku torach, dzięki czemu utrzymuję niezłą formę. Na pewno jednak trzeba będzie sprawdzić nowy tor na symulatorze lub pooglądać przejazdy zawodników innych serii wyścigowych.Adam Rzepecki: - Po wakacjach wracamy do walki w Volkswagen Golf Cup. Tym razem będziemy się ścigać na Sachsenringu, który jest nowością w kalendarzu. Nigdy nie jeździłem na tym torze, gdyż lokalne przepisy utrudniają możliwości treningów poza weekendami wyścigowymi. Na pewno nie będzie łatwo, jednak wiem, że większość zawodników jest w podobnej sytuacji. Sprawdzałem jednak obiekt na symulatorze, więc pierwsze okrążenia na pewno będą łatwiejsze. Podczas treningowych startów w trakcie wakacji całkiem nieźle mi szło i mam nadzieję, że uda się to przenieść na rywalizacje w pucharze.