Le Mans bez Loeba
Dominique Heintz, team manager Sebastien Loeb Racing, poinformował o udziale dziewięciokrotnego rajdowego mistrza świata w 24 godzinach Spa, natomiast przyszłoroczne 24 Heures du Mans odbędą się bez Loeba.
Zespół z Alzacji zamierza wystawić na Circuit de la Sarthe prototyp Oreca 03-Nissan.- Z pewnością wrócimy do Matmut Porsche Carrera Cup z czterema lub pięcioma samochodami - powiedział Heintz portalowi Endurance-info.com. - Większość kierowców została potwierdzona i wydamy komunikat pod koniec roku lub najpóźniej na początku stycznia. Podobnie jak w minionym sezonie, będziemy rywalizować w klasyfikacjach A i B. Powinniśmy mieć trzech młodych kierowców, którzy powalczą o zwycięstwa.Właśnie zakupiliśmy dwa McLareny MP4-12C i mamy za sobą dwa dni testów na Circuito de Navarra. Otrzymaliśmy już prezent na Święta i teraz możemy przygotować program w wyścigach GT na 2013. Zaliczymy Sprint Series. Seb będzie jeździł jednym samochodem, a być może wystawimy również drugi. W najbliższych dniach powinniśmy wiedzieć coś więcej. Nie potwierdziliśmy dotąd zmiennika Seba. Nico (Marroc) testował w Navarrze, bo to nasz etatowy kierowca, on jednak nie planuje programu w GT.Mamy pomysł, by wystawić McLareny w mistrzostwach Francji GT, lecz obsada kierowców trochę komplikuje ten temat. Co do Blancpain Endurance Series, powinniśmy zaliczyć 24 godziny Spa z jedną ekipą w Pro-Cup. Jeżeli wystartujemy, to będziemy chcieli powalczyć o czołowe lokaty i Seb powinien wziąć udział w tej przygodzie.Program z prototypem Oreca 03 jest dla nas bardzo ważny. Chcemy wystartować w 24 godzinach Le Mans i pomysł jest taki, by dokonać tego w 2013. Aby otrzymać zaproszenie, musimy uczestniczyć w jakiejś serii Le Mans - mistrzostwach świata Endurance lub European Le Mans Series. W tej chwili kierujemy wysiłki w stronę europejskiej serii. Nie odrzucamy jednak pomysłu z WEC, choć zebranie niezbędnego budżetu będzie skomplikowane.Seb nie wystartuje w 24 godzinach Le Mans. Był tam już drugi i jeżeli wróci, to żeby wygrać generalkę. Tak czy owak, będzie obecny na torze w roli szefa ekipy i spotka się z naszymi zaproszonymi gośćmi. Trudno byłoby mu jeszcze prowadzić samochód.Rozmawiamy z Henrim Pescarolo, który powinien do nas dołączyć w Le Mans. To on wystawiał samochód, którym Sebastien debiutował w wyścigu. Myślę, że to dobry pomysł, ponieważ Henri świetnie zna 24 Heures. W tej chwili to na razie wstępny projekt i próbujemy znaleźć konkretne rozwiązanie. To może również połączyć partnerów.Fot. sebastienloebracing.com
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.