Lepiej niż w kwalifikacjach

Kierowcy Interia Team poprawili swoje pozycje z kwalifikacji: Adam Rzepecki finiszował na czwartym miejscu, Tomek Rzepecki na 10. Startujący z pole position Tomáš Enge, były kierowca F1, zakończył wyścig na 8 pozycji.Wyścig rozpoczął się od sporego zamieszania na pierwszym okrążeniu. W wyniku kontaktu, na poboczu zostały samochody Radka Bareša oraz Richarda Meixnera, a na torze pojawił się Safety Car. Przez trzy okrążenia pucharowicze podróżowali w regulaminowym szyku, w którym piąte miejsce zajmował Adam Rzepecki. Po ponownym starcie polski kierowca szybko awansował na czwartą pozycję, mając przed sobą Pekařa, Vorbę i lidera tegorocznego cyklu Gábora Tima. W takiej też kolejności czołowa czwórka minęła linię mety.- Jestem bardzo zadowolony z czwartego miejsce - mówił po zakończeniu wyścigu Adam Rzepecki. - Na początku zakotłowało się nieco na szykanie, później wyjechał Safety Car, a po restarcie dość szybko udało mi się awansować o jedno miejsce. To najlepszy mój wynik w tegorocznym sezonie i mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze lepiej.Drugi kierowca Interia Team, Tomasz Rzepecki, sobotnią część trzeciej rundy również zaliczył do udanych. - Pierwszy wyścig w Moście był nieco lepszy niż kwalifikacje. Poprawiłem tor jazdy, kręciłem lepsze czasy, a na koniec udało się wbić do czołowej dziesiątki. Wprowadzamy małe poprawki na niedzielny wyścig i wierzę, że uda się jeszcze awansować.Drugi wyścig zostanie rozegrany w niedzielę. Początek zaplanowano na godzinę 13.15.

Fot. Marek Wicher