Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Lisowski czwarty w Brnie

Mateusz Lisowski startujący z 10 pola, przebił się na czwarte miejsce w niedzielnym wyścigu Skoda Octavia Cup na Automotodromie Brno.

Krakowianin zdobył 21 punktów i powetował sobie wczorajszego pecha. Po dwóch rundach Lisowski zajmuje 6 lokatę w klasyfikacji pucharu.

Komplet punktów przypadł Michaelowi Vorbie z zespołu DHL Autocentrala Hlucin. 21-latek ponownie odniósł zwycięstwo i uzyskał najlepszy czas okrążenia. Wraz z Vorbą, na podium stanęli Ivan Vrsinsky i Vaclav Brejla z teamu Auto Brejla. Lisowski finiszował 2,3 sekundy za Brejlą.

Po wczorajszej eksplozji, w Octavii Mateusza Lisowskiego założono nowy silnik. Jan Dostal spóźnił się 2 minuty na start z powodu naprawy sprzęgła - i musiał rozpoczynać wyścig z depo. Po starcie prowadził Vorba, mający za sobą Brejlę, Fulina, Vrsinsky'ego, Urbana, Zajicka, Doska i Lisowskiego. Jan Urban wypadł z toru na pierwszym okrążeniu. Dosek i Zajicek zderzyli się na trzecim kółku.

Michael Vorba zwiększał przewagę, otrzymał jednak drive through, ponieważ mechanik pracował przy samochodzie po rozpoczęciu procedury startowej. Kara oznaczała dla Vorby spadek na szóste miejsce. Wczorajszy zwycięzca zdołał wyprzedzić Peskovą, Fulina i Lisowskiego. Dostał się za Vrsinsky'ego, który jechał tuż za prowadzącym Vaclavem Brejlą.

W połowie ostatniego okrążenia Vorba po dramatycznym pojedynku pokonał Vrsinsky'ego, a na przedostatnim zakręcie Automotodromu połknął Brejlę, mijając metę z przewagą 0,3 sekundy.

- Drugi wyścig weekendu był dla mnie udany - powiedział Mateusz Lisowski. - Awans z 10 pola na 4 miejsce uważam za sukces, tym bardziej, że udało mi się wyprzedzić kilku naprawdę szybkich kierowców. Po sobotnim pechu nie liczyłem na taką pozycję. Początek nie wyglądał obiecująco, gdyż tuż po starcie ponownie coś stało się z silnikiem. Odcięło mi moc i spadłem na 12 lokatę. Potem powolutku przesuwałem się do czołówki. Przez moment jechałem nawet trzeci, ale Michael Vorba zdołał mnie wyprzedzić i skończyłem bieg na czwartym miejscu. Walka w tłoku sprawiła mi wiele przyjemności. Auto mam trochę poobijane, ale rywalizacja była interesująca. Sądzę, że gdyby nie wczorajsza awaria, obydwa wyścigi ukończyłbym na podium. Chciałbym podziękować polskim kibicom, którzy licznie odwiedzili tor w Brnie podczas tego weekendu, za głośny doping i wsparcie.

WYŚCIG 2 (12 okrążeń)

1. Michael Vorba (CZ) 29.18,116

2. Ivan Vrsinsky (CZ) +0,301

3. Vaclav Brejla (CZ) +0,303

4. Mateusz Lisowski (PL) +2,696

5. Michaela Peskova (SK) +8,219

6. Petr Fulin (CZ) +12,654

7. Peter Pal (SK) +16,671

8. Jiri Gottwald (CZ) +17,835

9. Patrik Nemec (SK) +18,309

10. Jan Dostal (CZ) +26,449

PUNKTACJA SKODA OCTAVIA CUP

1. Vorba 102, 2. Fulin 87, 3. Dostal 82, 4. Vrsinsky 77, 5. Brejla 75, 6. Lisowski 72, 7. Gottwald 62, 8. Peskova 58, 9. Nemec 50, 10. Vankat 34.

Poprzedni artykuł Slicki i Kristensen
Następny artykuł Pokonali lwa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry