List otwarty do Gazety Wyborczej
Szanowni Państwo!
Robert Kubica jest aktualnie jednym z maksymalnie dziesięciu Polaków odnoszących międzynarodowe sukcesy. Nie jestem przekonany czy jest sens rozważać przewagę sportów motorowych nad piłką nożną lub odwrotnie. Fakty są jednak takie, że Kubica w ostatnią niedzielę wygrał w wielkim stylu oba, arcytrudne wyścigi drugiej bądź trzeciej pod względem ważności serii wyścigowej w Europie.
Faktem jest również to, że Gazeta zupełnie niedoceniła występu Roberta Kubicy. To na Gazecie spoczywa odpowiedzialność opiniotwórcy! Gazeta nie może popełniać takich błędów przy tworzeniu hierarchii ważności tematów. Bo nikt chyba nie zgodzi się z tym, że Kubicy należało się mniej miejsca w Gazecie niż meczowi 2. kolejki II ligi - Górnik Polkowice - Radomiak Radom.
W imieniu swoim oraz wielu tysięcy fanów apeluję:
Nie przedkładajcie taniej sensacji, afer, konfliktów i złej atmosfery nad ciężką pracę, olbrzymi talent i co najważniejsze, wielkie sportowe serce!!!
Z poważaniem
Marcin Biernacki
Redaktor Naczelny
Wszystkich, którzy popierają powyższy list, prosimy o przesłanie na adres sport@gazeta.pl lub sport@agora.pl maila o następującej treści:
W imieniu swoim oraz wielu tysięcy fanów apeluję:
Nie przedkładajcie taniej sensacji, afer, konfliktów i złej atmosfery nad ciężką pracę, olbrzymi talent i co najważniejsze, wielkie sportowe serce!!!
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.