Loeb mówi o planach
Portal DNA (Dernieres Nouvelles d'Alsace) rozmawiał z Sebastienem Loebem, który w sobotę wieczorem spotkał się z 300 członkami swojego fanklubu, a następnie poleciał do Londynu na wręczenie nagród Autosportu.Czy przestawiłeś się już na nowe życie, które nie jest wyłącznie związane z rajdami?Tak naprawdę, jeszcze nie.
W rzeczywistości mój harmonogram nie zmienił się w porównaniu z poprzednimi latami. Nadal zajmuję się testami. W ubiegłym tygodniu jeździłem w Walii i w Portugalii.Po co testy, skoro stopniowo wycofujesz się z rajdów?Bo poprosił mnie o to Citroen! Dobrze znam samochód. To w pewnym sensie przekazanie obowiązków Daniemu Sordo, który wrócił do zespołu, aby wesprzeć Mikko Hirvonena - i nie zna DS3.Czy konsultowano się z tobą przed wyborem pomiędzy Sordo i młodym Norwegiem Madsem Østbergiem?Tak, byłem na bieżąco informowany. Poproszono mnie nawet o opinię. Østberg zrobił duże postępy w minionym sezonie. Nie wiem, który jest lepszy na szutrze, ale z pewnością Sordo stać na lepsze wyniki na asfalcie. Na tej nawierzchni on zawsze radził sobie najlepiej. Aby mieć szanse na wygrywanie na asfalcie rywalizując z Ogierem i Latvalą, logiczne było postawienie na Sordo.Twój program w rajdach jest nadal płynny?Mniej więcej tak... Wystartuję w pierwszym rajdzie, Monte Carlo, a potem w drugim, w Szwecji. Śnieg nie jest nawierzchnią, którą preferuje Sordo. Potem zobaczymy. Aby zadowolić Citroena powiedziałem, że pojadę w Argentynie. Jednak moim priorytetem pozostaje program na torze. Teraz zaczyna on rosnąć. Jeżeli sobie odpocznę, to w jakimś rajdzie, na przykład jesienią w Alzacji.Kto jest twoim faworytem na mistrza świata 2013?To już nie mój problem! (śmiech) Trudno wybrać pomiędzy Ogierem, Jari-Mattim Latvalą i Mikko Hirvonenem. Mikko nie jest najszybszy z tej trójki, ale dysponuje niezawodnym samochodem. A liczy się to, kto utrzyma się najdłużej na drodze! A zatem tak, Mikko ma szanse na tytuł.Czy Citroen zatwierdził już projekt w WTCC?Nic nie zostało formalnie ustalone, lecz inżynierowie pracują nad tematem. Nie muszą zaczynać od zera, ponieważ silnik, skrzynia biegów i hamulce pochodzą z DS3 WRC. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, samochód zaliczy pierwsze okrążenia na torze przed końcem roku. Przyszły rok przeznaczymy na prace rozwojowe. W odróżnieniu od rajdów, nie ma limitu dni testowych, a zatem poświęcimy temu dużo czasu.Czy musisz dużo się nauczyć przed przejściem na tory?Oczywiście! Wprawdzie w ostatnich latach zaliczyłem kilka wyścigów, ale 14-letni kartingowiec ma większe doświadczenie ode mnie. Przechodzę do wyścigów z pokorą i chęcią robienia postępów. Dlatego poza testami z Citroenem planuję w przyszłym roku pełne mistrzostwa, korzystając z samochodu Sebastien Loeb Racing. Idealnie byłoby zaliczyć pod koniec 2013 dwa lub trzy wyścigi Citroenem WTCC, o ile pozwoli na to regulamin.Widząc twój entuzjazm, chyba nie żałujesz decyzji?Wręcz przeciwnie! Jestem naprawdę podekscytowany mogąc poświęcić się nowej dyscyplinie. Przekonają się o tym moi kibice odkrywając nowy świat - na torach wyścigowych!
Fot. GEPA
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.