Lolą o ścianę

Sebastien Bourdais tak właśnie potraktował swoją Lolę na Turn 4 podczas trzeciego okrążenia czasówki. Samochód wytrzymał i na dodatek przyspieszył, a efektem był zdobyty punkt oraz zagwarantowane miejsce w I rzędzie.

Bourdais startował z pole position w poprzednich dwóch wyścigach CCWS w Montrealu. Tym razem nie wszystko poszło zgodnie z planem. Oprócz kontraktu ze ścianą, Francuzowi przydarzył się również trawnik po przestrzeleniu pierwszej szykany. Na szczęście kierowca Newman/Haas Racing pojechał dalej, bo gdyby spowodował wywieszenie czerwonej flagi, straciłby najszybsze okrążenie.

Oriol Servia, który wygrał poprzednią edycję wyścigu, uzyskał najlepszy w sezonie wynik kwalifikacji, przegrywając jedynie z Bourdaisem. Trzeci czas należał do zwycięzcy z 2004, Bruno Junqueiry, w ubiegłym roku nieobecnego w Montrealu.

Charles Zwolsman wypadł z toru, doprowadzając do przerwania sesji. AJ Allmendinger nie jeździł po eksplozji silnika na wolnym treningu. Antonio Pizzonia po 5 miesiącach wrócił do składu Rocketsports, zmieścił się w ósemce i był najlepszym debiutantem oraz popisał się najlepszym tegorocznym rezultatem teamu. Mario Dominguez byłby dziewiąty, jednak skreślono mu czas za blokowanie.

KWALIFIKACJE 1

1. Sebastien Bourdais (Newman/Haas) 1.21,193

2. Oriol Servia (PKV Racing) 1.21,523

3. Bruno Junqueira (Newman/Haas) 1.21,856

4. Justin Wilson (RuSPORT) 1.22,085

5. Paul Tracy (Forsythe) 1.22,222

6. Nelson Philippe (CTE Racing-HVM) 1.22,513

7. Andrew Ranger (Conquest) 1.22,655

8. Antonio Pizzonia (Rocketsports) 1.22,767

9. Will Power (Team Australia) 1.22,796

10. Mario Dominguez (Coyne) 1.22,796

11. Dan Clarke (CTE Racing-HVM) 1.22,800

12. Alex Tagliani (Team Australia) 1.22,803

13. Jan Heylen (Coyne) 1.22,999

14. Charles Zwolsman (Conquest) 1.23,114

15. Katherine Legge (PKV Racing) 1.23,663

16. Nicky Pastorelli (Rocketsports) 1.24,204