Mówią po Brnie
JAROSŁAW BUDZYŃSKI: - Ostatni weekend w Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe zaliczam do bardzo udanych.
W Brnie jechałem jako Gość, bez specjalnego ciśnienia. Miałem okazję po raz drugi wystartować 991 i sprawdzać go podczas dwóch wyścigów. To bardzo przyjemny samochód i takim właśnie pojawię się w 2015 roku. W porównaniu do mojej konkurencji kręciłem bardzo dobre czasy w okolicach 2.07. Jeździłem wtedy na starej oponie, a koledzy jadąc na nowej byli w moim zasięgu. Jeśli pojechałbym w klasie Silver, to wygrałbym zdecydowanie. Jedno co bardzo mi nie odpowiadało podczas tego weekendu na Automotodromie Brno to jazdy drifterów pomiędzy naszymi wyścigami. Oni nie powinni pojawić się na torze przed nami. Na takim zabrudzonym torze jeździłem 2.12, czyli 5 sekund gorzej. Po wyjeździe na drugi wyścig nałapałem sporo brudu i wydawało mi się, że auto myszkuje po drodze. Zjechałem do pit lane i musiałem startować z jego końca. Cały weekend to bardzo dobre drugie miejsca w klasie Gość tuż za Schothorstem, który jeździ w Supercupie. Podium na koniec sezonu smakowało bardzo dobrze. Powoli zaczynam myśleć o sezonie 2015 w nowym samochodzie i z nowymi nadziejami na dobry wynik. Dziękuję całej ekipie GT3 Poland oraz kibicom za doping. Gratuluję zwycięzcom Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe i do zobaczenia już niebawem na torach. Fot. Grzegorz Kozera.
Chciałbym serdecznie podziękować moim sponsorom i partnerom, dzięki którym mogłem w tym sezonie rywalizować w cyklu Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe. Moje starty wspierali Porschedriving.pl, czyli Porsche Polska, a także firma R8 i portal Interia.pl. Zespołowi Juta Racing dziękuję za znakomitą obsługę i fantastycznie przygotowany samochód. Nie zapominam także o chłopakach z Gładysz Racing, którzy wspierali mnie przez cały sezon, za co jestem im bardzo wdzięczny. Słowa podziękowania kieruję także do moich nieocenionych i wiernych kibiców, wśród których jest także cała moja rodzina. Fot. Grzegorz Kozera.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.