Mówią przed Brnem
MARCIN JEDLIŃSKI: - Czekam na zawody w czeskim Brnie.
Miałem okazję trenować na tym obiekcie kilka tygodni temu. Wtedy jeździliśmy w bardzo trudnych warunkach, ale udało mi się przypomnieć tor i jego specyfikę. Czwartek przeznaczamy na intensywne jazdy. Po podium w Poznaniu mój apetyt rośnie. Oczywiście, moją ambicją jest jak najlepsza jazda, która pozwoli na zdobywanie trofeów. Jednak pamiętam o tym, że wciąż się uczę i prawdziwą rywalizację chciałbym rozpocząć od sezonu 2015. Kończymy sezon i powoli trzeba myśleć o planach na kolejny rok. Z pewnością ten start nie będzie ostatnią wizytą na torze, ale o tym co dalej będę informował po zawodach. Chciałem podziękować wszystkim kibicom ekipy GT3 Poland za wsparcie i trzymajcie za nas kciuki.JAROSŁAW BUDZYŃSKI: - Po Poznaniu pierwsze moje myśli były, aby nie jechać już w Brnie. Jednak im bliżej tym większa chęć pojawienia się na torze, tym bardziej, że szkody w 991 po wizycie na bandzie w Poznaniu nie są tak wielkie. Jeszcze nie jest to 100% pewność, ale mam wolę walki do końca sezonu. Poza tym chciałbym wjeździć się w nowy samochód. Jeśli się pojawię podczas wyścigu kończącego sezon Porsche GT3 Cup Challenge Central Europe, to na pewno podejdę do dwóch wyścigów na chłodno. Pojadę bardzo ostrożnie aby zminimalizować ryzyko i mieć z tego startu dobrą zabawę. No i oczywiście żeby nie spowodować dodatkowych kosztów. Lubię ten tor, w poprzednich latach zajmowałem bardzo wysokie miejsca w klasyfikacji generalnej plasując się w pierwszej trójce. Chciałbym, żeby ten występ fajnie podsumował cały rok. Fot. Grzegorz Kozera.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.