Nerwowo w Audi

Po 21 godzinach na Le Mans 24 Hours Rockenfeller nadal prowadzi. Natomiast Andre Lotterer sprawił, że sytuacja w czołówce stała się dużo ciekawsza. Kierowca Audi nr8 uderzył w bandę z opon uszkadzając przód samochodu. Zjechał do boksu, a po powrocie na tor wyjechał tuż przed Wurzem z Peugeota.

Wurz zdołał wyprzedzić kierowcę Audi, ale na koniec tego samego okrążenia zjechał do boksu i teraz traci do Lotterera, który poprawił swoje tempo, około 40 sekund.

Po 19 godzinach na prowadzeniu nadal utrzymywał się Romain Dumas za kierownicą Audi nr 9. Anthony Davidson cały czas starał się utrzymać Peugeota w walce o zwycięstwo. Dumas utrzymał swoją przewagę nad Fasslerem w Audi nr18, ale Davidson konsekwentnie odrabiał pięć sekund na każdym kółku do prowadzącej dwójki.

Allan McNish nadal zasiadał w Audi nr7, okrążenie za Davidsonem. Natomiast ze stratą jednego kółka jechał za nim Loic Duval w ORECA Peugeot.

Aston Martin nr7 powrócił do rywalizacji po długim postoju w garażu związanym z problemami ze skrzynią biegów. Aston Martin nr 009 prowadził w grupie benzynowej, chociaż Juan Barazi obrócił się w szykanie Mulsanne.

Strakka HPD prowadziła w LMP2. Nick Leventis przejął samochód od Danny'ego Wattsa. Natomiast auto Highcroft zjechało do boksu z podejrzeniem wycieku wody.

Prowadzący w GT1 Larbe Sallen zaliczył dłuższą wizytę u mechaników po tym jak w ostatniej szykanie w żwir wpadł Roland Berville.

W GT2 Felbermayr Porsche numerem 77 było na komfortowym prowadzeniu, bowiem Oliver Gavin wycofał Corvettę nr 64.

Jean Alesi przekazał AF Corse Ferrari Giancarlo Fisichelli. Włoch miał problemy z techniczne w zakręcie Indianapolis, gdzie na zablokowanych hamulcach przestrzelił zakręt. Zjechał do boksu gdzie mechanicy zajęli się samochodem.

Po dwudziestu godzinach Romain Dumas i Andre Lotterer utrzymywali się na prowadzeniu za kierownicą Audi nr9 i 8. Między to parą były dwie minuty różnicy. Alex Wurz przejął Peugeota, ale jego strata nadal wynosiła jedno okrążenie.

Allan McNish był czwarty w Audi nr7, ale Loic Duval był za nim już tylko półtorej minuty.

Juan Barazi miał kolejne dwie przygody w Astonie nr9, ale zdołał przekazać samochód Darrenowi Turnerowi. Mieli minutę przewagi nad Kolles Audi nr15.

Aston Martin nr 8 zatrzymał się na ścianie w szykanie Mulsanne.
Highcoft HPD miało problemy z systemem chłodzenia, dzięki czemu Strakka ma komfortowe prowadzenie w LMP2. W GT1 Labre Saleeen utrzymywał się na prowadzeniu, pięć okrążeń przed Young Driver Aston Martin.

W GT2 z Richardem Lietzem na pokładzie pierwsze miejsce zajmowała ekipa Felbermayr Porsche z numerem 77. Dwa okrążenia za nimi jechał zespół Hankook Ferrari, a trójkę uzupełniali BMS Scuderia Italia Porsche.

Po dwudziestu jeden godzinach rywalizacji w dalszej części stawki LMP1 Nicolas Lapierre traci niespełna dwie minuty do Audi nr7 jadącego na czwartej pozycji.

Najlepiej wśród samochodów benzynowych jedzie Aston Martin z nr9.

W LMP2 nadal prowadzi Strakka Racing, choć mieli kapcia, w GT1 pierwszy jest Sallen S7r nr 50, a w GT2 ekipa Porsche Felbermayr Henzler.

WYNIKI