Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Niespodzianka na Barbórkę

Paweł Dytko zajął czwarte miejsce w tegorocznych mistrzostwach Europy w wyścigach górskich.

Podobnie jak zwycięzca kategorii I, Ales Prek, kierowca z Nysy nie wystartował w końcowej rundzie, Buzetski Dani.

- Nie startowałem w wyścigu w Chorwacji, gdyż po niesłusznym, jak dalej uważa mój zespół, wykluczeniu w Słowenii straciłem już jakiekolwiek szanse na walkę o podium generalki - mówi Paweł Dytko. - Przewaga punktowa nad pozostałymi kierowcami była na tyle duża, że nie musieliśmy już startować w ostatnich zawodach sezonu. Czujemy jednak duży niedosyt. Czwarte miejsce jest chyba najgorszym dla sportowca. W tym roku stawałem 9 razy na podium, przez większą cześć sezonu wydawało się, że mam tytuł w zasięgu. Niestety, zaliczyliśmy fatalną końcówkę startów. Chyba nie do końca trafna była decyzja o zmianie grupy na A w zawodach w Szwajcarii. Do tego jeszcze ta kontrowersyjna dyskwalifikacja. Na pocieszenie zostaje trzecie miejsce w grupie N, ale jest to tytuł umowny, gdyż oficjalnie przyznawane będą na uroczystym zakończeniu sezonu pod koniec października w hiszpańskim Oviedo tytuły tylko w klasyfikacji generalnej.

Niemniej, jestem zadowolony z tegorocznych startów. Poznałem prawie wszystkie europejskie trasy wyścigowe. Poczuliśmy specyfikę i klimat tych mistrzostw i pomimo zgrzytu na koniec, tegoroczny cykl pozostawił na mnie dobre wrażenie. Mam nadzieje, że będę mógł w przyszłym roku kontynuować walkę w Mistrzostwach Europy i wykorzystać tegoroczne doświadczenie. Na koniec chciałbym podziękować mojemu głównemu sponsorowi - EKO Holding S.A, którego szefowie uwierzyli w moje możliwości i weszli razem z nami w zupełnie nieznany wcześniej projekt. Chciałbym również podziękować Gminie Nysa oraz Opolskiemu Urzędowi Marszałkowskiemu, którzy kolejny już sezon wspierali mój zespół. Na koniec dobra informacja. W tym roku wystartujemy jeszcze w jednych zawodach i będzie to krajowy występ w warszawskim Rajdzie Barbórka, na który chcemy przygotować niespodziankę...

Poprzedni artykuł Poznańskie komentarze
Następny artykuł Gwiazdy bez paliwa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry