Odwołane testy w Spa

Niestety, sesja została odwołana z powodu niecodziennego zdarzenia. W rejonie zakrętu Paul Frere (dawniej Stavelot) zawalił się tunel Blanchimont, przebiegający pod torem.

- To kuriozalne wydarzenie mocno skomplikowało nasze plany – powiedział Michał Broniszewski, przygotowujący się do startów w Ferrari 430 GT2. - Szkoda, że straciliśmy szansę przejechania wielu kilometrów na trudnym technicznie torze, także dlatego, że właśnie tu odbędzie się pod koniec czerwca jedna z rund tegorocznego serialu, a poza tym jest to mój ulubiony tor. Trzeba też pamiętać, że w tym roku będziemy jeździć innym samochodem, nowym dla nas, dlatego każdy kilometr jest dla nas ważny. Nie zmienia to faktu, że już za niecały miesiąc na torze w Walencji będziemy walczyć o pierwsze punkty w tym sezonie.

Organizator serii International GT Open, hiszpańska firma GT Sport poszukuje obecnie alternatywnego miejsca, gdzie jeszcze przed pierwsza rundą serialu (Walencja, 18 – 19 kwietnia) mogłyby odbyć się testy, ale to bardzo trudne zadanie, bo o tej porze roku wszystkie tory w Europie są mocno obłożone.