PAR: Finał w Miedzianej Górze.

Finał pucharowego serialu zaplanowano na trudnym technicznie torze w Miedzianej Górze pod Kielcami. Interesująca i wymagająca trasa szóstej eliminacji Pucharu Alfy Romeo 2003, organizowanego przy wsparciu FL Poland (Selenia), Alfa Leasing, Fiat Ubezpieczenia, Dunlop i JVC, to gwarancja wielkich emocji. Tym bardziej, że zapowiada się pasjonująca walka o mistrzowski tytuł sezonu 2003. Piąta eliminacja, pełna dramatycznych wydarzeń, nie wyłoniła zwycięzcy.

Kibice i przedstawiciele mediów spodziewali się, że przedostatni wyścig w tym sezonie zbliży zawodników Pucharu Alfy Romeo do końcowych rozstrzygnięć. Wyniki treningu oficjalnego pokazały jednak, że lider klasyfikacji łącznej – Robert Kisiel, nie będzie miał w Poznaniu łatwego zadania. Poznańscy kierowcy, znający Tor Poznań niemal na pamięć, zajęli czołowe pozycje. Robert Kisiel był po treningach dopiero piąty. Z pierwszego pola startowego ruszył do „sprintu”, poprzedzającego wyścig główny, Maciej Tomaszewski.

Tuż po starcie prowadzenie objął jednak Jakub Golec, który mimo grypy stanął do walki o kolejne punkty. Popełnił jednak falstart, otrzymał karę „stop and go” i zjechał z toru na trzecim okrążeniu. Gdy powrócił po przymusowym, kilkusekundowym postoju, zaczął przebijać się do przodu, docierając do 15 miejsca. Pod nieobecność Jakuba Golca zacięty pojedynek o zwycięstwo stoczyli między sobą Maciej Tomaszewski i Marcin Bartkowiak. Tomaszewski prowadził od trzeciego okrążenia i wydawało się, że wygra „sprint” bez większych problemów. Niestety, w końcowej fazie wyścigów nastąpiła awaria skrzyni biegów. Bartkowiak wyprzedził rywala na ostatnim okrążeniu i minął linię mety jako pierwszy. Za plecami najlepszych zawodników trwał zacięty pojedynek między Robertem Kisielem i Karoliną Czapką. Lepszy okazał się Kisiel, który przyjechał jako trzeci, wyprzedzając również doskonale jadącego Jakuba Wysockiego

Od startu wyścigu głównego ostro zaatakował Marcin Bartkowiak. Objął prowadzenie, którego nie oddał aż do ostatniego okrążenia. Jakub Golec nadrabiał stracony dystans i po czterech okrążeniach był już czwarty. Potem, podobnie jak Robert Kisiel, wyprzedził jeszcze znakomicie jadącego Jakuba Wysockiego. Wydawało się, że czołówka dojedzie do mety w takiej właśnie kolejności: Marcin Bartkowiak, Robert Kisiel, Jakub Golec.

Tuż przed metą doszło jednak do niespodziewanej sytuacji – kolizji Roberta Kisiela z Marcinem Bartkowiakiem. Kisiel kontynuował jazdę ale tuż przed metą zjechał jednak do boksu. Bartkowiak został na poboczu, tracąc szanse na doskonały wynik. Zamieszanie i pech liderów wykorzystał Jakub Golec, wygrywając wyścig główny. Zwycięstwo w Poznaniu pozwoliło mu powrócić na miejsce lidera klasyfikacji łącznej, oraz zwiększyć szanse na wygraną w sezonie 2003.

Robert Kisiel, decyzją sędziów, został wykluczony z piątej eliminacji. Finał w Miedzianej Górze z pewnością nie będzie łatwy ani dla Jakuba Golca, ani dla Roberta Kisiela, ani dla innych zawodników, liczących na wysokie lokaty. Dotychczas rozegrane rundy Pucharu Alfy Romeo pokazały, że nie ma tutaj stuprocentowych faworytów. Szósta, ostatnia tegoroczna eliminacja z pewnością dostarczy również wielkich emocji, wyłaniając jednocześnie zwycięzcę pucharowego serialu. Zawodnikom życzymy udanej, sportowej walki a kibiców zapraszamy na pasjonujący finał do Kielc !

KLASYFIKACJA PUCHARU ALFY ROMEO 2003 PO V ELIMINACJI

1. Jakub Golec 258 pkt

2. Robert Kisiel 213 pkt

3. Marcin Bartkowiak 199 pkt

4. Jakub Wysocki 168 pkt

5. Zbigniew Szwagierczak 164 pkt