Pechowo w Hockenheim
Polski zespół Motion Motive zajął 14 miejsce w czwartej rundzie ADAC Cruze Cup na Hockenheimringu.
Występu tego niestety, zespół nie może zaliczyć do udanych. Dobrze rokujące wyniki treningu i kwalifikacji, miejsce zajęte w pierwszym wyścigu pozwalały spodziewać się znakomitego wyniku końcowego. Awaria Cruze w drugim wyścigu pozbawiła zespół lokaty w czołówce.
Kwalifikacje zakończyły się pełnym sukcesem Motion Motive. Czas 2.16,033 zapewnił pole position. Z drugiego miejsca do wyścigu ruszał zespół Ahrens Racing (2.16,442). Trzeci wynik uzyskał zespół Hug Performance, debiutujący w pucharze.
Zamiast standardowego 4-godzinnego wyścigu, odbyły się dwa wyścigi trwające po 100 minut. Pierwszy wyścig przebiegał pod dyktando polskiego zespołu. Samochód z numerem 30 przez cały czas znajdował się w czołówce. Mimo dojechania na pierwszym miejscu, ostatecznie Motion Motive został sklasyfikowany na 4 pozycji z powodu przyznanych kar czasowych. Na pierwszym miejscu znalazł się ADAC HT / GTO Motorsport, na drugim Hug Performance, na trzecim - Ahrens Racing.
Miejsca zajęte w pierwszym wyścigu decydowały o polach startowych w drugim wyścigu. Czwarte miejsce startowe po kilku pierwszych okrążeniach na prowadzenie zamienił Łukasz Błaszkowski. Po pierwszej zmianie kierowców, czasy w czołówce notował również Wojciech Giermaziak - drugi kierowca Motion Motive. Znakomicie zapowiadający się występ zespołu został przerwany przez awarię przegubu półosi na 24 okrążeniu. W jej momencie Giermaziak znajdował się na drugim miejscu. Polskiej drużynie zabrakło 16 okrążeń do ukończenia drugiego wyścigu.
Dzięki przejechaniu 75% dystansu, zespół został sklasyfikowany na 14 miejscu. Otrzymane punkty pozwoliły na utrzymanie drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej. Pocieszeniem mogło być uzyskanie najlepszego czasu weekendu przez Łukasza Błaszkowskiego - 2.15,625.
Wyniki wyścigu:
1. Ahrens Racing-BATC
2. ADAC HT / GTO Motorsport I
3. Hug Performance 1
4. RACE4FUN.DE / AC Verden
5. MSC Oldenburg
6. Maurer Motorsport I
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.