Piątka WAAB Motorsport

Dla Maćka Ostoi-Chyżyńskiego i Roberta Kisiela był to pierwszy start po kilkuletniej przerwie w ściganiu. Zawodnicy nie zawiedli i uplasowali się w pierwszym wyścigu odpowiednio na 7 oraz 13 miejscu. Wynik Roberta - byłego Mistrza Polski Pucharu Alfy Romeo, mógłby być lepszy, gdyby nie dyskusyjne odbycie kary stop & goStandardowo nie zawiódł Janek Kisiel zdobywając cenne 24 punkty za drugie miejsce, mimo startu z 10 pola. Perfekcyjnie ustawione auto pod przesychający tor i doświadczenie 17-letniego zawodnika pozwoliło mu na szybkie przebijanie się do czoła stawki, aby finalnie zakończyć wyścig tuż za dwukrotnym mistrzem Swiss Clio Cup, Frederickiem Yerlym.Miłym zaskoczeniem dla zespołu było zajęcie 16 miejsca w pierwszym wyścigu przez 16-letniego Adama Rzepeckiego. Startując z 27 pola, mimo bardzo małego doświadczenia z autami wyścigowymi, Adam był w stanie wyprzedzić wielu kierowców zdobywając pierwsze punkty. Poczynania Adama bacznie śledził jego tata - Marek Rzepecki, który już za tydzień startuje w FIA CEZ Trophy na Węgrzech, Kią cee'd w klasie E1-2000.Piotr Wójcik, były zawodnik Kia Lotos Cup, już w ubiegłym roku startujący w Clio Cup Bohemia, uplasował się na 11 miejscu, zdobywając 10 punktów.Sobotni dzień był strasznie nieprzewidywalny jeśli chodzi o warunki pogodowe. Naprzemienne opady deszczu z przebłyskami słońca zadawały wiele pytań odnośnie wyboru opon i ustawień aut. Wątpliwości rozwiała wielka burzowa chmura - cumulonimbus, która przeszła nad torem 40 minut przed wyścigiem. Decyzja zapadła, zakładamy wet'y i walczymy.Jan Kisiel startując z 7 pola (odwrócona kolejność z pierwszego wyścigu), już po 2 okrążeniach znajdował się tuż za liderem na drugim miejscu. Niestety, kontakt z którymś z zawodników czołówki spowodował uchodzenie powietrza z lewej przedniej opony, pozbawiając zawodnika szans walki o podium. Ubiegłoroczny II wicemistrz Clio Cup Bohemia ukończył wyścig na 8 miejscu.Pechowo zakończył się wyścig dla Piotra Wójcika. Podobnie jak u Janka, uszkodzeniu uległa przednia felga z oponą, nie pozwalając zawodnikowi na ukończenie wyścigu.Maciej Ostoja- Chyżyński zakończył bezpiecznie wyścig na 10 miejscu; tuż za nim na metę przyjechał Robert Kisiel ze stratą 28 sekund do lidera. Adam Rzepecki jadąc zachowawczo, zajął 23 lokatę.Już za 3 tygodnie przenosimy się na tor Nürburgring, gdzie na wielkiej pętli, Nordschleife, będziemy walczyć o najlepsze lokaty.Wojciech WetulaFot. waabgarage.com