Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Picanto po wykluczeniach

W pierwszy weekend października, na torze w Poznaniu odbędą się ostatnie w sezonie, wyścigi cyklu Kia Lotos Cup.

Po wykluczeniu za nieregulaminowe przeróbki dotychczasowego lidera Pucharu, faworytem do końcowego zwycięstwa stał się Kamil Raczkowski, który wyprzedza drugiego w klasyfikacji, Rafała Grzesińskiego o 23 punkty.

Od początku sezonu organizatorzy wydali zdecydowaną walkę nieregulaminowym przeróbkom w samochodach kierowców ścigających się w markowym pucharze Kia Picanto. Postanowiono, że po każdych zawodach, poza standardowymi badaniami technicznymi odbywającymi się zgodnie z procedurą wyścigów tuż po zakończeniu imprezy, Kia Motors Polska wspólnie z Polskim Związkiem Motorowym przeprowadzi dodatkową, szczegółową kontrolę wytypowanych przez komisarzy technicznych samochodów.

Do badania po piątej rundzie wytypowano osiem Picanto. W samochodach Igora Gregorczyka, Andrzeja Spławy-Neymana, Wojciecha Herbana i Pawła Poletyło stwierdzono niedozwolone regulaminem technicznym przeróbki. Kierowcy ci zostali wykluczeni z V rundy Kia Lotos Cup. Wcześniej, po badaniu technicznym odbywającym się na torze po zakończeniu wyścigów, ZSS stwierdził niezgodność aut Macieja Steinhofa i Dawida Filipowicza z regulaminem technicznym i wykluczył obu kierowców z drugiego wyścigu. Za niestosowanie się do poleceń sędziów w czasie wyścigu, wykluczony został również Łukasz Patecki, podana po wyścigu informacja o wykluczeniu tego kierowcy za uchybienia techniczne była błędna.

Po wykluczeniach kierowców nastąpiły zmiany w klasyfikacji łącznej sezonu. Zdecydowanym liderem jest Kamil Raczkowski, który do końcowego zwycięstwa musi ukończyć oba wyścigi z dorobkiem nie mniejszym niż 54 punkty. Rafał Grzesiński, aby wyprzedzić kolegę, musiałby dwukrotnie zwyciężyć i liczyć na niepowodzenie Kamila Raczkowskiego. Wszystko wskazuje na to, że dwa pierwsze miejsca na koniec sezonu są przesądzone, natomiast można oczekiwać emocjonującej walki o trzecią pozycję. Tu kandydatów jest co najmniej czterech, jednak największy dorobek punktowy, a więc i największe szanse na zajęcie trzeciego miejsca, ma Maciej Ostoja-Chyżyński.

Przed zakończeniem wyścigów niczego jednak nie należy przesądzać, zacięta walka będzie trwała do ostatniego zakrętu. Tym bardziej, że rywalizację o awans w klasyfikacji zapowiadają wszyscy zawodnicy. Zbigniew Łacisz zamierza wykorzystać szansę awansu do pierwszej piątki, Klaudia Podkalicka postawiła sobie za zadanie atak na pozycję w piętnastce… Ostatnia runda tegorocznych wyścigów Kia Lotos Cup zapowiada się bardzo interesująco.

Poprzedni artykuł Z Rovera na Hondę
Następny artykuł Powrót na Górę Żar

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry