Pierwszy Kanadyjczyk w historii
Alexandre Tagliani jako pierwszy Kanadyjczyk w 100-letniej historii Indianapolis 500, sięgnął po pole position.
38-latek z Montrealu, trzeci raz startujący w kultowym wyścigu, "Tag" wyprzedził o 0,0915 sekundy Scotta Dixona. Sam Schmidt Motorsports świętował drugie wygrane kwalifikacje w IndyCar Series - po wyczynie Jacquesa Laziera w 2001 roku. Do pierwszego rzędu wszedł również Oriol Servia (+0,2114). Pierwszy raz od 2005, trzy różne teamy wprowadziły samochody do czołowej linii. Od 2004 nie zdażyło się, by w top 3 zabrakło kierowcy Penske Racing.
Pole Day przyniósł niemało sensacji. W gronie 24 kierowców, którzy mają już zapewnione miejsce startowe, znalazła się Simona De Silvestro, rano dopuszczona do jazdy przez dyrektora medycznego INDYCAR, dra Michaela Olingera. Zakwalifikowało się trzech debiutantów i 49-letni Davey Hamilton. KV Racing Technology-Lotus wprowadził do wyścigu wszystkich czterech kierowców, a z piątki Andretti Autosport wszedł tylko jeden. Helio Castroneves, najszybszy w Fast Friday, posiadacz pole position w poprzednich dwóch latach, znalazł się na 16 polu - najgorszym w 11 startach Brazylijczyka. Najlepsze wyniki w Indianapolis uzyskały zespoły Bryan Herta Autosport i Sarah Fisher Racing.
- Chyba będę się szczypał, aż położę się do łóżka - powiedział Alex Tagliani. - To zdumiewający wysiłek teamu. Mamy wspaniałą grupę ludzi i jeszcze dwóch kierowców. Pomogli mi Townsend i Dan. Fajnie pracuje się w dużej grupie. Strasznie chciałem tego pole position. To również nagroda dla Sama (Schmidta), który obchodzi 10-lecie w roli właściciela teamu. On mocno się zaangażował i pomógł mi kontynuować starty. Jest wspaniałym liderem zespołu i to dla niego wielki wynik. Mam nadzieję, że czeka nas więcej sukcesów.
Wydawało się, że Dario Franchitti zmierza po pierwsze pole. Szkot prowadził po trzech okrążeniach, ale na czwartym zabrakło mu paliwa. Scottowi Dixonowi skończył się etanol tuż po zaliczeniu czterech kółek. Deszcz przerwał pierwszą rundę kwalifikacji na 23 minuty i skrócił sesję Fast Nine. Każdy kierowca miał tylko jedną próbę. Pozostałe 9 miejsc zostanie przyznanych w Bump Day. Szykuje się kolejne dramatyczne sześć godzin, bowiem co najmniej 15 kierowców ubiega się o wolne miejsca.
Fot. Jim Haines
Fot. Dana Garrett
POLE DAY
1. Alex Tagliani (Schmidt) 2.38,2613
2. Scott Dixon (Ganassi) 2.38,3528
3. Oriol Servia (Newman/Haas) 2.38,4727
4. Townsend Bell (Schmidt) 2.38,6696
5. Will Power (Penske) 2.38,7493
6. Dan Wheldon (Herta) 2.38,9477
7. Buddy Rice (Panther) 2.39,4431
8. Ed Carpenter (Fisher) 2.39,9137
9. Dario Franchitti (Ganassi) 2.39,0253
10. Takuma Sato (KV Racing) 2.39,4785
11. Vitor Meira (Foyt) 2.39,5814
12. JR Hildebrand (Panther) 2.39,5895
13. James Hinchcliffe (Newman/Haas) .2.39,5942
14. Bertrand Baguette (Rahal Letterman Lanigan) 2.39,7973
15. Davey Hamilton (Dreyer & Reinbold) 2.39,8223
16. Helio Castroneves (Penske) 2.39,8464
17. John Andretti (Petty/Andretti) 2.40,0133
18. EJ Viso (KV Racing) 2.40,1907
19. Bruno Junqueira (Foyt) 2.40,2203
20. Justin Wilson (Dreyer & Reinbold) 2.40,3488
21. Jay Howard (Rahal Letterman Lanigan) 2.40,3685
22. Tomas Scheckter (KV Racing) 2.40,4040
23. Tony Kanaan (KV Racing) 2.40,4156
24. Simona De Silvestro (HVM) 2.40,4335
Fot. Jim Haines
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.