Zwycięstwo w Carfax 400 było wyjątkowym wydarzeniem dla zespołu Richard Childress Racing. Dwumilowy owal pod Brooklynem w południowo-wschodniej części stanu Michigan, uchodził dotąd za pechowy tor dla RCR. Ekipa z Welcome odnotowała tam ostatni sukces w 1990 roku (Dale Earnhardt).

Harvick zaryzykował i pozostał na starych oponach w trakcie końcowej neutralizacji. Kiedy nastąpił restart po 173 okrążeniach, zajmował drugie miejsce za Tonym Stewartem. Denny Hamlin odebrał prowadzenie Stewartowi na 178 kółku, ale nie odparł ataku Harvicka podczas 190 rundy. Chevroleta i Toyotę dzieliło na mecie 1,731 sekundy.

Michigan uchodzi za tor zespołu Jacka Rousha - i trzy Fordy znalazły się w pierwszej piątce. Edwards, Biffle i Kenseth perfekcyjnie współpracowali, spychając na siódmą lokatę Stewarta, na ósmą Juana Pablo Montoyę w nadsterownym Chevrolecie. Montoya założył cztery nowe opony na ostatnim pit stopie i wydawało się, że utrzyma miejsce w top 5.

Fot. Russell LaBounty Autostock

CARFAX 400
Michigan International Speedway
200 okrążeń x 3,218 km = 632,600 km

1. Kevin Harvick (USA) Chevrolet Impala SS
2. Denny Hamlin (USA) Toyota Camry
3. Carl Edwards (USA) Ford Fusion
4. Greg Biffle (USA) Ford Fusion
5. Matt Kenseth (USA) Ford Fusion
6. Tony Stewart (USA) Chevrolet Impala SS
7. Juan Pablo Montoya (CO) Chevrolet Impala SS
8. Martin Truex Jr (USA) Toyota Camry
9. Elliott Sadler (USA) Ford Fusion
10. Joey Logano (USA) Toyota Camry

PUNKTACJA SPRINT CUP SERIES
1. Harvick 3400, 2. J. Gordon 3107, 3. Hamlin 3047, 4. Stewart 3020, 5. Johnson 3014, 6. Edwards 2986, 7. Burton 2986, 8. Kyle Busch 2975, 9. Kenseth 2961, 10. Kurt Busch 2935, 11. Biffle 2913, 12. Bowyer 2755.

[youtube]_N0rqjVk-ME[/youtube]