Podium jest realne
Po 2007 i 2010, International GT Open trzeci raz zawita na Brands Hatch Circuit.
Do czwartej rundy zgłoszono 25 samochodów, trzynaście w Super GT. Debuituje w serii Mercedes SLS AMG GT3, wystawiony przez portugalski zespół Sports & You. Kierowcami będą Nicola De Marco i Marcello Puglisi, młodzi Włosi z single-seaterów.
Punktację otwierają Juan Manuel Lopez i Marco Frezza, jeżdżący starym Ferrari 430. 22-23 miejsce zajmują Michał Broniszewski i Philipp Peter, którzy otworzyli konto w Spa. - Bardzo się cieszę z powrotu do ścigania - mówi Michał Broniszewski. - Poprzednia runda w Spa była dla nas udana. Zdobyliśmy sporo punktów i po raz pierwszy w tym roku stanęliśmy na podium. W zeszłym tygodniu zaliczyliśmy dzień testowy na włoskim torze Misano. Podczas testów panował prawdziwie tropikalny upał, przekraczający 34 stopnie w cieniu! W Brands Hatch raczej trudno spodziewać się podobnej pogody, ale i tak każdy przejechany kilometr wciąż nowym dla nas samochodem, jest bardzo ważny. Pracowaliśmy nad ustawieniami na suchej nawierzchni, trochę eksperymentowaliśmy z aerodynamiką, sprawdzaliśmy także, jak ustawienie geometrii wpływa na zużycie opon. Naszym największym problemem są wciąż kwalifikacje, a dokładnie rozgrzanie opon do odpowiedniej temperatury podczas krótkiej sesji. Gdy są tylko nieco za zimne, samochód jest brutalny i nieprzewidywalny.
Przed rokiem weekend w Brands Hatch był dla nas bardzo udany. Liczymy, że teraz będzie podobnie, chociaż tor o nierównej nawierzchni i wysokich krawężnikach nie będzie nam sprzyjał, bo zawieszenie naszego samochodu jest bardzo twarde. Myślę, że stary model 430 będzie tutaj bardzo konkurencyjny. Pokonując pierwszy zakręt po starcie, zwany Paddock Hill Bend, długi prawy w dół, można się poczuć jest w kolejce górskiej! Chociaż runda w Brands Hatch odbywa się w środku lata, pogoda jest wielka niewiadomą, jak często na wyspach brytyjskich. Kibice, którzy oglądali wyścigi Formuły 1 czy WTCC w dwa ostatnie weekendy na Silverstone i Donington zapewne pamiętają, co tam się działo z pogodą!
Cel na nadchodzący weekend jest prosty – chcemy zdobyć jak najwięcej punktów. Myślę, że podium w przynajmniej jednym wyścigu jest realne. Będziemy walczyć! Dlatego zapraszam wszystkich kibiców do oglądania relacji z naszych wyścigów w najbliższy weekend na antenie kanału sportowego Orange sport info.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.