Powrót Nanniniego
28 samochodów, dwanaście w Super GT zgłoszono do siódmej, przedostatniej rundy International GT Open na Autodromo Nazionale di Monza (28-30 września).
Alessandro Nannini będzie zmiennikiem Gianniego Giudiciego w Evorze GTE wystawionej przez Lotus Giudici Racing. Fulvio Ballabio i Frederic Lajoux przedstawią w serii Montecarlo/BRC W12, samochód GT napędzany paliwem gazowym LPG.Sandro Nannini, uczestnik 76 wyścigów F1, zwycięzca Grand Prix Japonii 1989, wrócił za kierownicę w miniony weekend. Zmieniał się z Giannim Giudicim w Ginetcie G50 na Autodromo del Mugello. Dwójka Scuderii Giudici zajęła dziesiąte miejsce w pierwszym wyścigu 7 rundy Ginetta G50 Cup, drugiego nie ukończyła.Michał Broniszewski i Philipp Peter zamierzają poprawić siódme miejsce w GT Open. Prowadzą Federico Leo i Gianmaria Bruni - z dwoma punktami przewagi nad Nickiem Tandym i Marco Holzerem. - Na każdy wyścigowy weekend czekam niecierpliwie, ale zawody na torze Monza to zawsze coś wyjątkowego – mówi Michał Broniszewski. – Czujemy się tu niemal jak w domu. Znamy tor doskonale. Siedziba naszego zespołu Kessel Racing znajduje się w szwajcarskim mieście Lugano, niespełna 100 km od toru. Tam także mieszka Philipp, mój kolega w załodze. Z torem Monza wiążą się najlepsze wspomnienia z mojej kariery. W zeszłym roku wygraliśmy tu pierwszy wyścig, a dwa lata temu staliśmy na podium. To tu w 2009 roku zapewniliśmy sobie tytuł mistrzowski w kategorii GTS w pierwszym sezonie startów.Stawka rywali będzie na Monzy wyjątkowo liczna i silna. Czeka nas bardzo ważny weekend. Na torze będzie wielu naszych przyjaciół i sponsorów. Wyjątkowo zależy nam na dobrym wyniku, także dlatego, że na tym torze musi wygrać Ferrari! Tego oczekuje producent i włoscy kibice. Nikt nie bierze pod uwagę innej możliwości. Marzymy o powtórce z ubiegłego roku i zwycięstwie, a przynajmniej miejscu na podium. Mamy nadzieję, że uda nam się skorzystać z nowo homologowanego kitu aerodynamicznego, z którym wiążemy wielkie nadzieje, jeżeli tylko producent zdąży z formalnościami. Zapraszam do oglądania w sobotę i w niedzielę relacji z wyścigów w kanale sportowym Orange sport, który jest naszym partnerem telewizyjnym w sezonie 2012.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.