Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Powstaje trzecie Polo Proto

Eugenio Mantecon, od Rally Islas Canarias jeżdżący Polo Proto w mistrzostwach Hiszpanii, kupił również drugi egzemplarz prototypowego Polo zbudowany przez Dytko Sport.

Obecnie nyska firma buduje trzeci samochód, już z przeznaczeniem do wyścigów górskich. Debiut z Pawłem Dytko za kierownicą, przewidziano pod koniec września w Załużu lub w późniejszej, zagranicznej imprezie.- Drugie Polo poszło w to samo miejsce do Hiszpanii, do tego samego teamu - powiedział Autoklubowi Paweł Dytko. - Eugenio Mantecon rozwija temat i pewnie będzie wynajmował drugi samochód, może sprzedawał. A ja buduję trzecie Polo, już stricte wyścigowe. Powoli kończymy projekt. Troszkę w maju, czerwcu stanęliśmy z robotą. Ta cała papierologia, robienie projektów jednak zabrało więcej czasu niż się spodziewałem.Będzie to konstrukcja rurowa, ale obłożona metalowymi błotnikami, lekkimi poszyciami. Mam nadzieję, że zmieścimy się w 1000 kilogramów. Testy powinny ruszyć za miesiąc. Potem trzeba będzie znaleźć jakieś zawody, żeby wystartować jeszcze w tym roku. Jeżeli uzyskamy homologację to może uda się wystartować w Załużu, jeżeli nie to może w mniejszych zawodach, ewentualnie zagranicą. No i jeżeli w końcu Polo okaże się szybkim samochodem, wówczas mocno będziemy przygotowywać się do następnego sezonu. Takie są plany.Co do dalszej produkcji, na razie nikt nie wie, jak ten samochód może być szybki. W Hiszpanii Polo nie osiąga jeszcze tak dobrych wyników, jak pewnie by mogło. Raz było piąte miejsce w generalce. Tutaj w Polsce mieliśmy słaby debiut. Nie wiemy, jak szybkie okaże się trzecie Polo. Jeżeli będzie już gotowe, z dobrym silnikiem, wtedy zobaczymy.Pierwsze próby planujemy w końcówce sierpnia lub na początku września. Dobrze się układa, bo po Rajdzie Rzeszowskim mamy przerwę i możemy się temu już w pełni poświęcić. Pierwsze jazdy pewnie będą w Kamieniu Śląskim. Mamy tam najbliżej, jest płasko, bezpiecznie. Zaczniemy tam próby.

Fot. Ewa Manasterska

Poprzedni artykuł Piorun zabił kibica
Następny artykuł Komentarze po Moście

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry