Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Poznań nie będzie łatwy

Kierowcy Kia Lotos Race odwiedzą tor Poznań po raz pierwszy w tym sezonie.

III runda Wyścigowych Mistrzostw Polski Kia Picanto tym razem rozegrana zostanie na „rodzimym” terenie i znanym już zdecydowanej większości zawodników. Do stawki 19 kierowców dołączy teraz jeden nowy, 19-letni Marcin Janos z Zawidowa k. Zgorzelca. Janos jest debiutantem w wyścigach samochodowych, a ten sezon chce przede wszystkim poświęcić na naukę.- Kia Lotos Race jest serią, która najlepiej odpowiada moim celom i planom. Nie ma u nas innej możliwości żeby rozpocząć przygodę ze sportem motorowym na profesjonalnym poziomie - mówi dziewiętnastolatek. - Niebagatelne znaczenie mają też koszty, które w przypadku KLR są utrzymywane na atrakcyjnym poziomie. W Poznaniu będzie mój debiut, ale nie obawiam się tego szczególnie. Zaczynam udział w mistrzostwach po dwóch rundach, więc szansy na zwycięstwo raczej nie mam, ale chcę się w tym sezonie uczyć. Wszystko ma zaprocentować w przyszłym roku. Samochód jest już skończony, zrobiliśmy pierwsze testy w Poznaniu, niestety pogoda nie dopisała, ale mam nadzieję, że teraz będzie nieco lepiej. Cieszę się, że udało mi się dołączyć do Kia Lotos Race.W Poznaniu zawodnicy KLR rozpoczną wyścigowy weekend od czwartkowych wolnych treningów. W sobotę odbędą się dwie sesje kwalifikacyjne, a wyścigi zaplanowano na niedzielę, na godzinę 13.15. Dwa biegi finałowe zamkną pierwszą część tegorocznego sezonu Kia Lotos Race i uczestnicy mistrzostw będą mogli nieco odpocząć, przed zaplanowaną na drugą połowę sierpnia rundą na Slovakia Ring.Zbigniew Łacisz (1 miejsce w klasyfikacji generalnej): - Dobrze być liderem klasyfikacji, ale z pewnością nie ma miejsca na odpoczynek. Poznań to tor na którym niemal wszyscy będą mocni zwłaszcza, że spora grupa kierowców ostro trenowała przed tą rundą, a ja niestety nie. Ale mam kilka założeń teoretycznych które będę chciał wprowadzić w życie i urwać jeszcze parę dziesiątych z czasów okrążenia. Kwalifikacje nie będą aż tak istotne, bo już pokazałem, że z 10 miejsca też można się przebić do czołówki. Nie sądzę żeby udało mi się znów wygrać oba wyścigi, ale z pewnością mam apetyt na chociaż jedno zwycięstwo. A jakby popadało, to byłoby idealnie.Damian Łata (3 miejsce): - Z pewnością Poznań nie będzie łatwy. Ciężko będzie utrzymać swoją pozycję i wywalczyć dobry wynik na koniec. Ja jestem w trochę innej kategorii wagowej, w porównaniu z większością młodych kierowców startujących w KLR, ale z pewnością tanio skóry nie sprzedam. Wolałbym żeby było mokro, bo to zwiększa moją szansę na dobry wynik. Czasówka nie będzie aż tak istotna jak czysta i szybka jazda w wyścigu.Grzegorz Kubat (12 miejsce): - Z pewnością nie czułem się komfortowo po stracie tylu punktów i miejsc w tabeli. Po pierwszej rundzie KLR byłem bardzo zadowolony ze swoich wyników, ale po drugiej mina mi zrzedła. Niestety incydent z toru w Austrii był kosztowny w każdym tego słowa znaczeniu, ale już jest OK. Teraz myślę tylko o tym, żeby czysto przejechać oba wyścigi w Poznaniu i powalczyć o zwycięstwo. Za nami dopiero dwie rundy i jeszcze wszystko może się wydarzyć. Jestem gotowy do walki i zmotywowany. Mam nadzieję, że tym razem będzie zdecydowanie lepiej.

Fot. Dominik Kalamus

Poprzedni artykuł W ostatni weekend Euro
Następny artykuł Mówią przed Poznaniem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry