Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Pracowity okres Broniszewskiego

Lider klasy Pro Am w Blancpain GT Series, Michał Broniszewski ma przed sobą bardzo pracowity okres.

Najbliższy start kierowcy Kessel Racing będzie miał miejsce w dniach 24 – 25 czerwca. Będzie to trzecia runda Blancpain Endurance Series na Circuit Paul Ricard. Tydzień później (1–3 lipca) warszawski kierowca weźmie udział w trzeciej rundzie Blancpain Sprint Series na Nürburgringu, a na 5 lipca zaplanowano oficjalny dzień testowy przed Total 24 Hours of Spa.- Przed rozpoczęciem sezonu było sporo niepewności – mówi Michał Broniszewski, podsumowując początek sezonu.  – Mieliśmy zupełnie nowy samochód, który tylko w niewielkim stopniu jest kontynuacją poprzedniego modelu 458 Italia. Zastosowano w nim wiele nowych technologii i zespołów. Były obawy o skuteczność i niezawodność nowych rozwiązań. Okazało się jednak, że inżynierowie Ferrari stanęli na wysokości zadania. Nowy model to auto z zupełnie innej epoki. Jeździ się nim fantastycznie. Ważne, że jest bezawaryjny. Wszyscy obawiali się tego, bo w przeciwieństwie do poprzednika zastosowano tu silnik z turbodoładowaniem, a to zmienia kompletnie wszystko – charakterystykę pracy, temperatury czy przebieg momentu obrotowego.Nowy samochód ma bez wątpienia ogromny potencjał. Docisk aerodynamiczny jest niewiarygodny. To zupełnie nowa generacja, nowe podejście do budowy samochodu wyścigowego i niebywały postęp w stosunku do poprzedniego modelu. Bez wątpienia jest to obecnie jeden z najlepszych samochodów klasy GT3. W zakrętach mam czasami wrażenie, jakbym jechał prototypem!Rywalizacja we wszystkich wyścigach serii Blancpain jest niesamowicie wyrównana.  W wyścigach serii Endurance startuje regularnie ponad 50 samochodów, w sprinterskich – niewiele mniej. Zdarza się w kwalifikacjach, że w sekundzie mieści się 20 załóg!Pozycja lidera serii sprawia, że cel na ten sezon może być tylko jeden – utrzymanie tego miejsca i tytuł mistrzowski. Do końca sezonu jednak jeszcze wiele wyścigów, w tym ten najważniejszy czyli lipcowy 24h Spa, gdzie do zdobycia będzie najwięcej punktów.

Poprzedni artykuł Limanowa trzeci raz w EHCC
Następny artykuł Trening dla Porsche

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry