Prezentacja we Frankfurcie
W czasie międzynarodowej wystawy samochodowej we Frankfurcie zadebiutuje wyczynowe Picanto Race, przygotowane specjalnie na potrzeby markowego pucharu, organizowanego przez Kia Motors Polska.
Samochód, wraz z informacjami dotyczącymi przyszłorocznego sezonu, będzie prezentowany na stoisku Kia Motors podczas dni prasowych. Picanto Race stanie w towarzystwie premierowej Kia Rio 3d, zmodernizowanego Soula oraz koncepcyjnego sedana Kia GT.
Zaprezentowanie pucharowego Picanto we Frankfurcie stanowi dowód na duże zainteresowanie europejskiej centrali koncernu tym projektem, oraz wsparcie idei popularyzacji wyścigów samochodowych i bezpieczeństwa wśród młodych ludzi.
Wyścigowy serial organizowany przez KMP powróci do polskiego motorsportu w 2012 r. i oprócz toru w Poznaniu odwiedzi także wyścigowe obiekty w Niemczech, Czechach na Węgrzech i Słowacji.
Puchar Kia Picanto po raz pierwszy został zorganizowany w 2006 r i był kontynuowany z poprzednią generacją modelu do 2009 r. Wraz z pojawieniem się na rynku najnowszego wcielenia Picanto w wersji trzydrzwiowej, Kia Motors Polska zdecydowała o reaktywowaniu serialu przeznaczonego przede wszystkim dla zawodników rozpoczynających swoją karierę w wyścigach samochodowych.
Startujące w przyszłorocznym pucharze auta będą wyposażone w silniki benzynowe 1.2 o mocy ok 90 KM. Przewidziane regulaminem modyfikacje techniczne obejmą przede wszystkim kwestie bezpieczeństwa (klatka, fotele, wielopunktowe pasy, system gaśniczy itp.), zawieszenie, jednostkę sterującą silnika oraz układ wydechowy. W pełni przygotowane do zawodów Picanto będzie kosztowało ok. 40 000 zł.
Przyszłoroczny puchar Kia Picanto zaplanowany jest na 3 lata. Pierwsze samochody dla uczestników będą dostępne w ofercie KMP w ciągu najbliższych tygodni a regulaminy, dokładny kalendarz i specyfikacja samochodu pojawi się wkrótce na stronie www.kialotosrace.pl.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.