Przed nami już tylko ostatnie dwie rundy. Zbliżający się weekend będzie sporą ciekawostką, ponieważ Magura Małastowska pojawia się po raz pierwszy w GSMP i to od razu w tak ważnej roli. Zobaczymy po osiąganych czasach, kto najszybciej odnajdzie się w nowych warunkach. Trasa jest bardzo szybka. Osobiście uważam jednak, że przy samochodach o tak dużej mocy pozostawienie prawie kilometrowej prostej bez żadnych szykan to błąd. Nie rozumiem decyzji organizatora, zwłaszcza że tak często poruszamy temat bezpieczeństwa i walczymy o jego poprawę.Nie miałem okazji wcześniej poznać tej trasy, więc pierwszy podjazd treningowy będzie dużym wyzwaniem. Trzeba będzie zrobić wszystko, żeby złapać odpowiedni rytm. W klasyfikacji sporo jeszcze może się zmienić, więc jest o co walczyć. Nasz zespół w tej chwili zajmuje drugie miejsce i jedziemy w dobrym stylu zakończyć sezon. Pomimo pechowego początku mistrzostw nasza praca i wysiłek przyniósł wynik, z którego nie możemy być niezadowoleni. Z każdym kolejnym startem i doświadczeniami rozwijamy się. Nadal nie wykorzystujemy 100% potencjału Colta, ale stale robimy postępy.Na ten weekend wprowadziliśmy kilka zmian w silniku. Mamy kilka koni mniej w stosunku do ustawień z Korczyny, ale sprawdzimy także krótkie przełożenia, którego zabrakło nam w poprzedniej rundzie. Mam nadzieję, że te decyzje pomogą nam w osiągnięciu dobrego wyniku. Uważam, że po tak trudnym sezonie, pełnym nowych wyzwań, tytuł Wicemistrza byłby nagrodą, na którą ciężką pracą zasłużył cały zespół. Serdecznie zapraszam na trasę w Magurze Manastowskiej. Bądźcie z nami i wspólnie w pięknym stylu zakończmy sezon 2014.Partnerami Kluza Racing Team są: ProfiAuto, Stalco, TRW, Auto Części Valdi, Rally-Tech.pl, Kopalnia Mocy, AntyRadio, Buchti.pl. Fot. Grzegorz Kozera.
MICHAŁ BOCHENEK: - Przed nami wyjątkowo emocjonujące zawody. To właśnie w nadchodzący weekend zakończą się zmagania w GSMP w sezonie 2014. Będzie to nie lada sprawdzian dla nas, zawodników, bo będziemy musieli zmierzyć się z nową trasą I Wyścigu Magura Małastowska. Przyznam się, że nie znam tej trasy i nie miałem czasu jej poznać. Mam nadzieję, że nie będę w tym odosobniony i powalczę o mistrza w klasie A-2000 :) Nie będzie to łatwe. Oprócz problemów sprzętowych, których nie zdołaliśmy do koñca wyeliminować, pojawiły się co gorsza zdrowotne, ale wszyscy jesteśmy dobrej myśli. Jak zawsze liczę, że wsparcie kibiców dopełni braki z naszej strony i wynik finalny będzie godny mistrza :) Pozdrawiam wszystkich sympatyków wyścigów i zapraszam na Magurę!
MARCIN SŁOBODZIAN: - Zapraszam wszystkich kibiców po raz pierwszy na Magurę Małastowską. Warto pojawić się na wielkim zakończeniu sezonu GSMP 2014, podczas którego powalczę o tytuł mistrzowski. Tracę jedynie 19 punktów od wielkiego szczęścia, jakie może mnie spotkać już w ten weekend. Chciałbym, żeby się udało. Muszę uzbierać punkty i zdobyć tytuł, bo wiem, że ciężko na niego w tym roku pracowałem. Magura to nowy wyścig, ale już teraz wiem, że jest to jedna z najlepszych tras - bardzo ciekawa, zróżnicowana z wieloma elementami, które wprowadzają utrudnienia. Jedno co nie cieszy to mała frekwencja nieco ponad 40 zawodników. Jedni mówią, że wolą dolny fragment trasy, inni, że górny, a dla mnie najlepszy jest środek. Tam są patelnie, kilka ciekawych zakrętów, przejść z pełnym gazem. Lubię szybko jeździć, a na tej trasie trzeba gaz trzymać do końca. Wystarczy mi dwukrotnie 4 miejsce, ale chcę być na podium, żeby przypieczętować tytuł. Mam na to realne szanse. Fot. Grzegorz Kozera.
RADEK ĆWIĘCZEK: - Niestety, sezon dobiega końca i muszę powiedzieć, że minął bardzo szybko. Startem w Golicach kończymy rok, jakiego jeszcze nie miałem. Po raz pierwszy wystartowałem we wszystkich rundach. Sezon rozpocząłem w Załużu, gdzie nowością był dla mnie jednorazowy występ Hondą Civic Type-R, a na koniec sezonu mamy zupełnie nową trasę w Magurze. Nie wszystko poszło tak, jak bym sobie tego życzył, ale taki jest motosport, czasem coś zawodzi. Wiele osób jest zaangażowanych w moje starty i już teraz bardzo im za tą pracę dziękuję. Zrobię co będę mógł, żeby Clio w barwach FXSalt i CATKOP było wysoko! Magura dla wszystkich będzie nowym wyzwaniem i dobrze się stało, że w cyklu pojawiła się nowa runda. Niestety, specyfika trasy nie jest najlepsza dla mojego Clio. Wydaje się, że jest podobna do Załuża. Myślę że kiedy przyjdzie prędkość to parę miejsc może być ciekawych… Chciałbym, żeby klasa była liczna, co dałoby mi realną szanse na walkę o podium i tytuł na koniec. Kibiców zapraszam do naszego serwisu, gdzie będę miał dla Was zespołowe czapeczki! Do zobaczenia w najbliższy moto-weekend w okolicach Gorlic, gdzie emocji nie zabraknie. Starty zespołu Ćwięczek Sport w sezonie 2014 wspiera partner strategiczny FXSalt oraz CATKOP. Patronami medialnymi są portal TopRally.pl, gazeta Auto-Moto Biznes oraz Radio Eska Tarnów.
DUBAI: - To będzie wyścig, który chcę wygrać na zakończenie sezonu i przypieczętować tym samym zdobycie tytułu Mistrza Polski. Jestem po rekonesansie na Magurze. Wybrałem się tam prywatnym samochodem. Trasa jest szybka. Prosta po starcie będzie kluczowa tak, jak i druga część trasy w lesie, gdzie szybkie samochody będą miały zdecydowanie przewagę. Trzeba docisnąć w najbliższy weekend gaz w podłogę i zacisnąć pośladki. Trasa trochę przypomina mi górę Jahodnej. To właśnie w tej części będzie robił się czas. Jadę po jedno - po zwycięstwo. Chcę pokazać, że ten tytuł to nie przypadek. Trzeba walczyć do końca i nie rezygnować. Jedyne co może mnie przed tym powstrzymać to błąd lub awaria. Widzieliśmy, jak to wygląda w przypadku Tomka Nagórskiego. Rozbił się i jest po zawodach. Tak to bywa. Tam gdzie są wielkie prędkości istnieje szansa pecha, która pozbawia cię szans na walkę. Chciałbym ukończyć zawody i świętować razem z kibicami GSMP, których zapraszam na trasę 1 Wyścigu Górskiego Magura Małastowska w okolicach Gorlic.
BOCZEK: - Finał GSMP 2014 zbliża się wielkimi krokami. Wszystko okaże się podczas tego weekendu na Magurze. Każdy tym razem ma równe szanse, ponieważ trasa debiutuje w kalendarzu. Odcinek jest świetny, bardzo szybki i wymagający. Ostre dohamowania do nawrotów sprawią, że będzie z pewnością bardzo ciekawie. Prosta startowa to miejsce, gdzie nasze prędkości będą bardzo duże, za to las przyhamuje tych, którzy chcą bezpiecznie dojechać do mety. Mój cel to meta. Muszę pojechać bezpiecznie, żeby zakończyć pełny sezon startów, zebrać doświadczenie i nie zburzyć auta. Życzę moim zespołowym kolegom zdobycia tytułów. Widać, że Dubai i Mateusz jadą bardzo szybko i już w ich pierwszym sezonie znajdą się na szczycie. Zapraszam kibiców na dawkę wspaniałej górskiej rywalizacji na koniec tego sezonu na Magurze.
MATEUSZ "EVAN" GOŁEK: - Mój plan na sobotę to dojechać do mety, a w niedzielę powalczyć. Liczę na dobre miejsca. Jeśli uda się dojechać sobotę, to w finałowej rundzie idę na całość i chcę wbić się jak najwyżej w generalce. Ten sezon był bardzo emocjonujący i potrzebuję tylko jednej rundy do szczęścia. Widziałem onboardy zrobione przez Andrzeja Lenczowskiego. Trasa jest bardzo szybka, z ostrymi jedynkowymi nawrotami. Najważniejsze, że pogoda ma nam sprzyjać. Dla wszystkich zawodników ten weekend będzie nowym otwarciem i liczę na to, że w 2015 roku odbędzie się tu 2 Wyścig Górski Magura Małastowska. Jestem prawie o włos Wicemistrzem Polski grupy N, ale nie chcę zapeszać, bo ten sort jest nieprzewidywalny. Chcę dmuchać na zimne. Trzymajcie kciuki razem ze mną za Dubaia i jego tytuł Mistrza Polski. Zapraszam wszystkich na zawody. Dziękuję Sponsorom: Finish-A, Flexin, ESBE, Synkro, BLOKK, Karton-pak i Thermo-pak. Dziękuję również firmie Motointegrator z grupy Inter Cars oraz portalowi www.wyscigigorskie.pl. Fot. Arkadiusz Bar.
KUBA "SIARA" SIARZEWSKI: - Chciałbym bardzo podziękować całemu Cleanpark Racing za przygotowanie bardzo szybkiego i bezawaryjnego samochodu. Szczególne podziękowania kieruję do Pawła Jakusa, bez którego pomocy, wiedzy i doświadczenia, nie udałoby się osiągnąć tak wspaniałego wyniku. Bardzo dziękuję Panu Andrzejowi Lenczowskiemu za cały ten czas, który mi poświecił i wiedzę, jaką przekazał. Dziękuje wszystkim moim przyjaciołom za wsparcie, bez nich ten sezon zakończyłby się zdecydowanie za wcześnie. Dziękuję mojej drugiej połówce - Małgosi za wsparcie w krytycznych dla mnie chwilach, kiedy wydawało się, że będę musiał oddać tytuł walkowerem przed ostatnią rundą. Trzeba walczyć do końca, czasem ogromnym kosztem. Ale jak widać warto!!! Zapraszam do polubienia mojej strony na facebooku :www.facebook.com/Siararacing. Mam nadzieję, że ten wynik pozwoli przekonać do siebie sponsorów i nie będzie to mój ostatni sezon w GSMP.
MARCIN GŁADYSZ: - Ciężko pracowałem w tym roku nie opuszczając ani jednego wyścigu, a co najważniejsze, w każdym byłem na mecie. Wielki finał będzie dla mnie bardzo ważny. Te zawody zadecydują o tym czy ostatecznie zdobędę trzecie miejsce wśród najmocniejszych samochodów startujących w GSMP. Mam niewielką stratę do 3 miejsca i muszę zrobić wszystko, żeby odrobić 11 punktów. Przed nami weekend (3-5 października) na nowej trasie w kalendarzu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Trasa zlokalizowana jest blisko Tarnowa, co dodatkowo motywuje mnie do zaprezentowania się przed własną publicznością i przypieczętowania całorocznej walki. W wyścigu wystąpi cała szpica, więc kibice będą mieli zagwarantowane emocje. Ciekawie zapowiada się również walka o klasyfikację generalną. Tu przed 1 Wyścigiem Górskim Magura Małastowska jestem ex aequo piąty razem z Igorem Drotarem. Mój Volkswagen Sirocco R jest już przygotowany do startu przez Volkswagen Racing Polska i czeka na finałową rozgrywkę. Serdecznie zapraszam wszystkich kibiców z Tarnowa i okolice do kibicowania. Jak zawsze dam z siebie wszystko i zrobię co w mojej mocy, żeby nie zawieść moich sympatyków. Zapraszam w sobotę i niedzielę 4 i 5 października na zawody w okolice Gorlic. Zapraszam na mój profil Facebook www.facebook.com/gladyszarcin oraz na stronę www.wyscigigorskie.pl, na której znajdziecie informacje o wyścigu na Magurze. Fot. Arkadiusz Bar.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
