Puchar dla Pica

21-latek z Barwa Addax Team odniósł trzecie zwycięstwo w serii, drugie w tym roku. Josef Kral, drugi na mecie, uzyskał najlepszy wynik w karierze. Jako trzeci uczestniczył w dekoracji Romain Grosjean, lider mistrzostw ex aequo z Samem Birdem.

Pic wykorzystał pole position i prowadził w wyścigu od startu do mety. Jedyny gorący moment przeżył po zmianie świateł. Josef Kral lepiej wystartował, niemal zrównując się z Francuzem. Ten jednak jako pierwszy wjechał w St Devote. Romain Grosjean również dobrze wystartował w odróżnieniu od Maxa Chiltona, ruszającego z pierwszego rzędu. Stefano Coletti zgasił silnik i zablokował resztę stawki. Kevin Mirocha zaparkował przy barierze na prostej startowej. Spadło ciśnienie oleju i zgasł silnik.  Wyjechał Safety Car.

Po restarcie, kolejność w czołówce nie uległa zmianie. Safety Car jeszcze raz pojawił się na torze. Marcus Ericsson wpadł w barierę pod basenem. Alvaro Parente otrzymał drive through za falstart. Na punktowane miejsce awansował Luca Filippi, który następnie wyprzedził Davide Valsecchiego. Obydwaj Włosi poradzili sobie z Maxem Chiltonem.

SPRINT (30 okrążeń)
1. Charles Pic (Addax) 45:50.498
2. Josef Kral (Arden) +3,332
3. Romain Grosjean (DAMS) +3,885
4. Luca Filippi (Super Nova) +14,587
5. Davide Valsecchi (AirAsia) +27,072
6. Max Chilton (Carlin) +29,626
7. Fabio Leimer (Rapax) +29,846
8. Oliver Turvey (Carlin) +30,372
9. Giedo van der Garde (Addax) +30,859
10. Fairuz Fauzy (Super Nova) +31,585
11. Jolyon Palmer (Arden) +32,317
12. Kevin Ceccon (Coloni) +32,790
13. Sam Bird (iSport) +33,147
14. Rodolfo Gonzalez (Trident) +38,695
15. Michael Herck (Coloni) +40,518
16. Alvaro Parente (Racing Engineering) +40,687
17. Johnny Cecotto (Ocean) +41,131
18. Dani Clos (Racing Engineering) +42,611
19. Jules Bianchi (Lotus ART) +51,544
20. Luiz Razia (AirAsia) -1 okr.
21. Pål Varhaug (DAMS) -1 okr.

PUNKTACJA GP2 SERIES
1. Grosjean 23, Bird 23, 3. Pic 22, 4. Valsecchi 21, van der Garde 21, 6. Coletti 14, 7. Kral 9, Clos 9, Filippi 9, 10. Leimer 8, Parente 8, Ericsson 8, Bianchi 8.

Fot. GP2