Rozstrzygnie Brno

Mateusz Lisowski, drugi w pierwszym wyścigu, mógł zapewnić sobie tytuł, ale dziewiąte miejsce nie wystarczyło do szczęścia. W kalendarzu pozostała Podzimni Cena Masarykova Okruhu (18-20 września).

Po starcie pierwszego wyścigu Lisowski spadł na siódme miejsce, jednak potem wyprzedził Vankata, Skalicky'ego i Nemca. Awansował na drugą lokatę po ostrym pojedynku ze swoim największym rywalem w pucharze, Frantiskiem Doskiem. Obydwie Octavie znalazły się poza torem na pierwszym zakręcie. Dosek przegrał podium z Patrikiem Nemcem.

Fulin triumfował w drugim wyścigu, startując z 8 pola. Mateusz Lisowski miał kłopoty z silnikiem i spadł z szóstego miejsca na dziewiąte. Jako szósty finiszował debiutant w Octavia Cup, Tomasz Nowacki. Frantisek Dosek wypadł z toru na trzecim okrążeniu, co stawia Lisowskiego w komfortowej sytuacji przed finałem pod Brnem.

- Cóż, taki jest motorsport i nie zawsze wszystko przebiega po myśli zawodnika - powiedział Mateusz Lisowski. - Drugi wyścig pokazał, że w Skoda Octavia Cup w decydujących momentach nikt się nie patyczkuje. Zostałem wypchnięty z toru przez Doska. Potem odrabiałem straty, przebiłem się do przodu, ale od połowy wyścigu silnik przestał jechać. Z kolei to, co się wydarzyło w pierwszym wyścigu to był mój błąd, wystartowałem z drugiego biegu i spadłem o kilka miejsc. W obydwu wyścigach miałem zatem możliwość walki z rywalami. Przebijanie się w stawce sprawiło mi dużo przyjemności. Bardzo cieszy mnie postawa Tomka Nowickiego, który zaliczył bardzo dobry drugi wyścig w swoim debiucie. Mimo małego doświadczenia zaprezentował szybką, rozważną jazdę. Muszę teraz dobrze przygotować się do startu w Brnie, gdzie rozstrzygną się losy tytułu. Dziękuję zespołowi Autocentrali, na czele z Jiri Lipiną, za wskazówki i przygotowanie samochodu, tacie za wsparcie oraz polskim dziennikarzom, kibicom, Kubie Giermaziakowi za dopingowanie mi podczas tych zawodów.

- Jestem bardzo zadowolony ze swojego debiutu - mówił Tomasz Nowacki. - Do pierwszego swojego wyścigu podszedłem spokojnie i starałem się zebrać jak najwięcej doświadczenia odnośnie jazdy w Skoda Octavia Cup. Po kilku pierwszych okrążeniach stawka zawodników się podzieliła. Ja znalazłem się w grupie z Jirim Jupą i Lucie Panackovą. Parę razy doszło do ciekawych pojedynków pomiędzy nami, ostatecznie wjechałem na metę za Jirim i Lucią. Zmieściliśmy się w 0,5 sekundy. W drugim biegu postawiłem wszystko na jedną kartę. Pojechałem najszybciej jak mogłem. Na pierwszym zakręcie doszło do ostrej przepychanki, udało mi się jednak wyjść z tej sytuacji obronną ręką. Potem sukcesywnie wyprzedzałem rywali. Pomógł mi bardzo jadący przede mną Mateusz Lisowski. Złapałem tempo i do czasu jego problemów ze Skodą jechałem za nim starając się dotrzymać mu kroku. Muszę przyznać, że jazda za moim kolegą bardzo dużo mi dała. Dojechałem do mety na szóstym miejscu, ale nawet jakby wyścig trwał dłużej, nie dogoniłbym Milana Vankata. Zespół Autocentrali tworzy fantastyczną, wyścigową rodzinę. Zostałem bardzo dobrze przez nich przyjęty. Chciałbym podziękować za ten start Jiriemu Lipinie, swojemu mechanikowi, Januszowi i Mateuszowi Lisowskim, którzy dali mi bardzo dużo cennych rad podczas tego weekendu oraz trzymającej mocno kciuki mojej narzeczonej.

WYŚCIG 1 (17 okrążeń)
1. Petr Fulin (CZ) 32.11,134
2. Mateusz Lisowski (PL) +14,241
3. Patrik Nemec (SK) +22,290
4. Frantisek Dosek (CZ) +22,316
5. Daniel Skalicky (CZ) +22,773
6. Milan Vankat (CZ) +24.397
7. Ivan Vrsinsky (CZ) +28,241
8. Jiri Jupa (CZ) +32,320
9. Lucie Panackova (CZ) +32,560
10. Tomasz Nowacki (PL) +32,755

WYŚCIG 2 (17 okrążeń)
1. Petr Fulin (CZ) 32.25,649
2. Ivan Vrsinsky (CZ) +13,673
3. Daniel Skalicky (CZ) +13,939
4. Jiri Jupa (CZ) +16,042
5. Milan Vankat (CZ) +16.406
6. Tomasz Nowacki (PL) +19,773
7. Lucie Panackova (CZ) +21,625
8. Jiri Navratil (CZ) +22,505
9. Mateusz Lisowski (PL) +26,869
10. Patrik Nemec (SK) +29,391

PUNKTACJA SKODA OCTAVIA CUP
1. Lisowski 117, 2. Dosek 82, 3. Nemec 59, 4. Jirasek 55, 5. Skalicky 53, 6. Fulin 52.

Fot. cp.octaviacup.cz