Sensacja w Daytonie

Pole position przypadło debiutantowi w Daytonie, 30-letniemu Davidowi Gillilandowi. Kalifornijczyk z Riverside zaskoczył już w sobotę, uzyskując drugą lokatę w Budweiser Shootout.

- David jest zdumiewający - powiedział Ricky Rudd, pokonany różnicą 0,185 sekundy. - Przed miesiącem nie bardzo wiedział, jak dojechać na ten tor.

Gilliland został czwartym kierowcą w historii Daytona 500, któremu w pierwszym podejściu udało się wygrać kwalifikacje. Poprzednio sztuki tej dokonali Loy Allen Jr, Mike Skinner i Jimmie Johnson. Robert Yates Racing sięgnął po piąte pole position i podobnie jak w 2000 roku, zajął cały pierwszy rząd.

Kolejne dwie lokaty przypadły kierowcom Chip Ganassi Racing. David Stremme wyprzedził Juana Pablo Montoyę. - Poszło całkiem dobrze - stwierdził Kolumbijczyk. - Na Turn 1 i 2 mocno wiało i gdy podjeżdżałem wysoko, myślałem, że wpadnę na ścianę. Poza tym to było dobre kółko.

Z ośmiu kierowców Toyot Camry, najwyżej zawędrował rookie David Reutimann - piętnasty w wynikach. - Jestem rozczarowany z powodu teamów i naszej ekipy w Toyota Racing Development - stwierdził prezes TRD, Jim Aust.

Czasy Matta Kensetha i Kaseya Kahne'a zostały skreślone po badaniu kontrolnym. Obywaj wystartują z końca stawki w czwartkowych wyścigach kwalifikacyjnych Gatorade Duel. 72-letni James Hylton uzyskał sześćdziesiąty, przedostatni rezultat. - Jestem trochę zardzewiały, ale wracam do formy - powiedział weteran z Wirginii.

KWALIFIKACJE

1. David Gilliland (USA) Ford Fusion 48,304

2. Ricky Rudd (USA) Ford Fusion 48,489

3. David Stremme (USA) Dodge Charger 48,521

4. Juan Pablo Montoya (CO) Dodge Charger 48,560

5. David Ragan (USA) Ford Fusion 48,570

6. Boris Said (USA) Ford Fusion 48,593

7. Jeff Gordon (USA) Chevrolet Monte Carlo 48,628

8. Sterling Marlin (USA) Chevrolet Monte Carlo 48,663

9. Johnny Sauter (USA) Chevrolet Monte Carlo 48,688

10. Jimmie Johnson (USA) Chevrolet Monte Carlo 48,710