Skorzystał Filippi

Na finiszu Filippi odparł atak Sebastiena Buemiego. W punktacji nadal prowadzi Romain Grosjean, piąty na mecie - za debiutantem Benem Hanleyem.

Kobayashi i Puglisi nie stanęli na starcie. Prowadził Witalij Pietrow, a na drugim okrążeniu wysłano do akcji Safety Car. Należało uprzątnąć Dallary Bakkeruda i Schlegelmilcha. Większość stawki zaliczyła pit stop - Bruno Senna pozostał na torze, przejmując prowadzenie. Neutralizacja trwała do 13 rundy.

Safety Car wrócił po przygodzie Diego Nunesa na 19 kółku. Senna stracił wywalczoną przewagę i zjechał na pit stop, a następnie wraz z Hiroshim Yoshimoto otrzymał drive through za wyprzedzenie Safety Cara. - Znam przepisy, więc dałem mu dużą przewagę, ale on zjeżdżał bardzo wolno. Nie mogłem hamować przed całą stawką - tłumaczył Bruno.

Witalij Pietrow odzyskałby prowadzenie, popełnił jednak błąd na hamowaniu, kręcił się (26) - i po ukaraniu czołowej dwójki liderem został Luca Filippi. 15 okrążeń przed metą kierowca Meritusa posiadał 4,5 sekundy przewagi. Sebastien Buemi niemal odrobił stratę, finiszując tuż za Filippim. Bruno Senna przebił się do ósemki i jutro wystartuje z pole position.