Spa - wyjątkowe przeżycie
25 kierowców, czterech z Polski zgłosiło się do przedostatniej rundy Mobil 1 Porsche Supercup na Circuit de Spa-Francorchamps.
Przed rokiem w Ardenach wygrał Kuba Giermaziak, startujący z pole position.- Tor Spa znam bardzo dobrze. Wiele razy miałem okazję się na nim ścigać, a po zeszłorocznym zwycięstwie nie mogę się już doczekać najbliższego weekendu - mówi Kuba Giermaziak. - W tym roku mieliśmy już testy w Belgii, więc jesteśmy dobrze przygotowani. Liczymy na dobrą końcówkę tego sezonu w naszym wykonaniu. Podczas przerwy wakacyjnej skupiliśmy się przede wszystkim na udoskonalaniu naszego auta, co na pewno zaowocuje dobrymi wynikami. Jeśli chodzi o sam tor, to jego najciekawszym fragmentem jest doskonale znany wszystkim kibicom zakręt Eau Rouge. Można tam zyskać mnóstwo czasu. Kluczem do sukcesu na Spa jest złożenie jednego czystego i bardzo dobrego okrążenia w kwalifikacjach, co ze względu na długość oraz zróżnicowanie trasy jest wyjątkowo trudne.- Moje oczekiwania dotyczące Spa-Francorchamps są duże, ponieważ już na nim testowałem i bardzo go polubiłem - powiedział Patryk Szczerbiński. - Każde okrążenie przejechane na tym historycznym torze to wyjątkowe przeżycie, w szczególności szybkie pokonanie zakrętu, który znają wszyscy fani Formuły 1, czyli Eau Rouge. Po Grand Prix Węgier odbyliśmy testy w Spa oraz na torze Oschersleben, których celem było jak najlepsze przygotowanie się do dwóch ostatnich wyścigów. Ciężko pracowaliśmy nad poprawieniem osiągów naszych samochodów. Jestem pewien, że będzie to widoczne podczas najbliższego wyścigu, którego nie mogę się doczekać.
- Nie ścigałem się jeszcze na Spa, więc będzie to dla mnie kolejny tor, gdzie naukę rozpoczynam od zera - komentuje Mateusz Lisowski. - Tylko raz odbyłem tu testy, ale pokonałem na nich zaledwie 5 okrążeń w ogromnym tłoku, więc pozwoliło mi to tylko na pobieżne poznanie toru bez szansy na poprawę szybkości czy płynności jazdy. Oznacza to, że będę musiał na to poświęcić zarówno piątkowy trening, jak i kwalifikacje. Na torze są bardzo podchwytliwe, trudne zakręty, trzeba umieć je szybko przejechać. Legendarny zakręt Eau Rouge jest świetny, to jeden z lepszych wiraży jaki kiedykolwiek pokonywałem, przeciążenia są spore, a uczucie towarzyszące płynnemu pokonaniu go jest niezapomniane. Niemal wszyscy moi konkurenci mają sporo doświadczenia zarówno ze startów na tym torze, jak i z jazdy wyścigowym Porsche 911 GT3 Cup. Weekend stać będzie pod znakiem zbierania doświadczeń i szlifowania moich umiejętności. Skupiam się na bezpiecznym dotarciu do mety bez uszkodzenia auta, a wynik przyjdzie sam.
W 2009 i 2010 roku w Spa wygrywał Sean Edwards. Jako lider przyjeżdża w Ardeny Kevin Estre, posiadając punkt przewagi nad Rene Rastem, który opuścił dwa wyścigi na Hungaroringu.
FE Racing by Land Motorsport wystawia Porsche dla gościnnie startującego Jaapa van Lagena, czwartego w Supercupie 2010, aktualnie szóstego w Carrera Cup Deutschland. Drugim kierowcą Land Motorsport będzie Wolf Nathan, rodak, sponsor i przyjaciel van Lagena. Tolimit zgłosił juniora Porsche, Klausa Bachlera oraz Khaleda al-Qubaisiego. Henry Hassid wsiądzie do 997-ki Attempto Racing. Zespół Franza Konrada umożliwi debiut w Supercopie 21-letniemu Czechowi Tomasowi Pivodzie, mającemu za sobą sezon w ADAC Formel Masters. Haribo Racing Team wraca z Hansem-Guido Riegelem i Oskarem Slingerlandem.
Fot. racecam.de
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.