Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Sukces Stecia w Dobsinie

Robert Steć wygrał klasę dwulitrowych single-seaterów i zajął trzynaste miejsce w generalce słowackiej rundy mistrzostw Europy w wyścigach górskich - Dobskinsky Kopec.

Na piątej pozycji w E1-2000 sklasyfikowano Romana Barana. Do Dobsiny przyjechało 112 kierowców z 9 państw.Rano w dniu treningów padał deszcz, ale wczoraj panowały już idealne warunki. Simone Faggioli dwukrotnie bił rekord trasy. W pierwszym podjeździe uzyskał 2.25,12, w drugim poprawił na 2.23,85. Toskańczyk odniósł siódme zwycięstwo z rzędu w EHC. O drugą lokatę rywalizowała trójka Czechów. Milos Benes okazał się lepszy od przeziębionego Otakara Kramsky'ego i od Dusana Neverila w przegrzewającej się Normie.

- Super impreza, tak krótko można skomentować to co zobaczyłem podczas wyścigu górskiego Dobsina 2012 - mówi Roman Baran. - Śmiało mogę powiedzieć, że organizatorzy nie mają się czego wstydzić i powinni organizować ten wyścig do końca świata i o jeden dzień dłużej. Pierwszy dzień był bardzo deszczowy. Pierwszy podjazd jechaliśmy na oponach przystosowanych do deszczu. Drugi odbył się już na nieco przeschniętej nawierzchni. Niedziela przywitała nas słońcem, ale było stosunkowo zimno. To co zrobiło na mnie wrażenie to np. samochody czyszczące rozlany olej - popularne „szczotki” robiły to szybko i sprawnie. Jednym słowem mówiąc, „szok” dla mnie, ale bardzo pozytywny. W górnym depo zawodnicy otrzymywali wodę, herbatę, były owoce, czułem się tam jak zawodnik, a nie zbędny balast. W ogóle podejście do zawodnika to jakiś kosmos w porównaniu do naszych zawodów. W dolnym parku każdy zawodnik otrzymał dostęp do WiFi. Po prostu pełny profesjonalizm. Co do mojego wyniku to jestem z niego zadowolony. W Mistrzostwach Europy uzyskałem 5 miejsce, a w Mistrzostwach Słowacji skończyłem zajmując 3 pozycję. To daje nadzieję na tytuł na Słowacji, który jest w zasięgu ręki. W generalce byłem 47 na ponad 120 zawodników. Niestety, nie miałem miękkiej opony która w tych warunkach byłaby idealna. To świetne doświadczenie na przyszłość i pewna odskocznia od MP. Najciekawsze było to co zobaczyłem przy organizacji oraz obsłudze serwisów europejskiej czołówki. Ta lekcja była bezcenna. Dziękuję moim wszystkim sponsorom, którzy umożliwili mi występ w Mistrzostwach Europy: SZiK, Grupa HANDLOPEX, opona.pl, Bendiks Rzeszów, Korporacja VIP, Agregaty Prądotwórcze Pex Pool Plus, B3Studio, Placard i Carrera Sport, a bez moich patronów medialnych nikt by się nie dowiedział o starcie w zawodach tak wysokiej rangi: Radio VIA Rzeszów, Nowiny Gazeta Codzienna, www.wyscigigorskie.pl. Teraz szykujemy się na Banovce, które już w przyszłym tygodniu.

29. DOBSINSKY KOPEC
1. Simone Faggioli (I) Osella FA 30 4.48,97
2. Milos Benes (CZ) Osella FA 30 +14,94
3. Otakar Kramsky (CZ) Reynard K12 +17,89
4. Dusan Neveril (CZ) Norma M20 FC +19,85
5. Jaroslav Krajci (SK) Lola B02/50 +21,81
6. Fausto Bormolini (I) Reynard K02 +26,07
7. Vaclav Janik (CZ) Lola B02/50 +26,08
8. Laszlo Szasz (H) Reynard 01L +38,85
9. Petr Vitek (CZ) Osella PA30 +41,78
10. Jakub Trnka (CZ) Norma M20F +54,11
...
13. Robert Steć (PL) Dallara F398 +1.02,58 (1. D/E2-SS-2000)
47. Roman Baran (PL) Renault Clio RS +1.47,85 (5. E1-2000)

Fot. Polonia Racing Team

Poprzedni artykuł Spiderman na siatce
Następny artykuł Opinie po Siennej

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry