Szósty czas Janosza

Popołudnie na Circuit de Barcelona-Catalunya należało do kierowców DAMS. Kevin Jörg okazał się szybszy o 0,154 sekundy od Jake'a Hughesa. Czołową trójkę uzupełnił Antonio Fuoco (+0,404), kolega Janosza w Tridencie.Deszcz ustał, ale na początku sesji tor był jeszcze mokry. Po 40 minutach prowadził Kevin Jörg (1.45,010). Na półmetku liderem był Santino Ferrucci z DAMS(1.38,051).Richard Gonda jako pierwszy zszedł poniżej 1.38. Óscar Tunjo wykręcił 1.37,077. Matt Parry pokonał barierę 97 sekund. Antonio Fuoco poprawił wynik Walijczyka o sześć dziesiątych. Nirei Fukuzumi wyprzedził juniora Ferrari o 19 tysięcznych. Pół godziny przed końcem Artur Janosz widniał na P4 (1.36,620).Na 25 minut przed flagą w szachownicę Kevin Jörg uzyskał czas poniżej 1.36. Charles Leclerc awansował na P2. Jake Hughes zbliżył się na jedną dziesiątą do wyniku Jörga.

- To były trudne testy, ale patrząc na to jak czułem się wczoraj, dzisiejszy wynik jest pozytywny, choć nie jest oczywiście szczytem moich marzeń - mówi Artur Janosz. - Wczoraj mocno się rozchorowałem. Czułem się fatalnie i byłem mocno osłabiony, ale byłem w stanie przejechać całkiem sporo okrążeń, w tym zaliczyć również długi wyjazd. Nie było to jednak łatwe. Dziś rano czułem się już dużo lepiej, choć nadal byłem daleki od stuprocentowej formy. Poranna ulewa była jednak na tyle mocna, że nawet technicy Pirelli odradzali nam jazdę. Powiedziano nam, że w trakcie weekendu Grand Prix w takich warunkach z pewnością nie wypuszczono by nas na tor. Podczas drugiej sesji nawierzchnia zaczęła przesychać. Po kilku kółkach na deszczowych oponach wyjechałem na tor na slickach i zaliczyłem dwa wyjazdy, wykorzystując dwa komplety nowych opon. Okienko, podczas którego panowały optymalne warunki, było dość wąskie, dlatego nie miałem nawet czasu aby pomiędzy przejazdami wysiąść z bolidu i przeanalizować telemetrię. Musieliśmy sprawdzić kilka różnych ustawień, a mimo wszystko uzyskałem całkiem niezły, szósty czas, choć moje okrążenie nie było idealne. To była bardzo udana zima, dlatego nie mogę już doczekać się pierwszej rundy GP3.

SESJA 4
1. Kevin Jörg (DAMS) 1.35,538
2. Jake Hughes (DAMS) 1.35,692
3. Antonio Fuoco (Trident) 1.35,942
4. Álex Palou (Campos) 1.36,042
5. Charles Leclerc (ART) 1.36,126
6. Artur Janosz (Trident) 1.36,149
7. Alexander Albon (ART) 1.36,149
8. Nirei Fukuzumi (ART) 1.36,214
9. Ralph Boschung (Koiranen) 1.36,227
10. Óscar Tunjo (Jenzer) 1.36,306
11. Tatiana Calderón (Arden) 1.36,326
12. Matt Parry (Koiranen) 1.36,345
13. Santino Ferrucci (DAMS) 1.36,401
14. Jack Aitken (Arden) 1.36,415
15. Nyck de Vries (ART) 1.36,496
16. Steijn Schothorst (Campos) 1.36,551
17. Konstantin Tereszczenko (Campos) 1.36,758
18. Giuliano Alesi (Trident) 1.36,778
19. Matewos Isaakian (Koiranen) 1.36,808
20. Jake Dennis (Arden) 1.36,932
21. Richard Gonda (Jenzer) 1.36,969
22. Sandy Stuvik (Trident) 1.37,023
23. Akash Nandy (Jenzer) 1.37,333
 

Chcemy poznać Twoją opinię!

Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?

Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.

- Zespół Motorsport.com

Czytanie i publikowanie komentarzy