Testy na Lausitzringu

Za kierownicą nowych samochodów zasiedli Marcin Jedliński oraz Rafał Mikrut. Podczas treningu na łużyckim torze swoje umiejętności szlifował również Stanisław Jedliński, który za kierownicą 991 zaliczył pełny sezon Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe. Marcin Jedliński uzyskał bardzo przyzwoite wyniki podczas blisko 7 godzin spędzonych na torze. W temperaturze bliskiej 10 stopni, Marcin wykręcił najlepszy czas 1.25,0.- Tym razem jeździliśmy tylko 991-kami – mówi Marcin Jedliński. - Chcieliśmy już teraz lepiej zgrać się z nowym autem i przygotować do nowego sezonu. Jestem mega zadowolony z wyniku, jaki udało mi się uzyskać - 1.25.0 na nowej oponie i 1,25,3 na używce. To pokazuje, że lepsze czasy są nadal w zasięgu po poprawieniu kilku elementów. Po końcówce i ostatnich testach czuję się zdecydowanie pewniej za kierownicą, a po godzinach spędzonych w 997, które pozwoliło mi szlifować technikę, w nowym aucie jazda jest czystą przyjemnością. Oprócz mnie i Rafała z ekipy GT3 Poland na torze pojawił się mój tato, który w stosunku do ostatniego treningu na Lausitz poczynił ogromny progres, jadąc najszybsze kółko w okolicach 1.28,8. Widać, że rozkręca się i liczę, że w sezonie 2015 będzie trzymał się w stawce. Myślę, że nowy sezon będzie bardzo emocjonujący i ciekawy. Dziękuję bardzo Robertowi Lukasowi, ekipie GT3 Poland i wszystkim obecnym na tych testach za pomoc i super atmosferę. Nie mówimy, że to ostatnie treningi bo pogoda sprzyja i może okazać się, że jeszcze pojawimy się na torze.Rafał Mikrut powraca po kontuzji szyi, która wyeliminowała go z walki o podium w sezonie 2014. Podczas drugiego treningu Rafał pokazał, że wraca do formy i już niedługo będzie poważnym konkurentem, po aklimatyzacji w nowym samochodzie, ponieważ Porsche 997 wykorzystywane w tym sezonie, przechodzą już na zasłużoną emeryturę.- Jestem bardzo zadowolony z testów na Lausitz – mówi Rafał Mikrut. - Dobrze czuję auto, które daje ogromną satysfakcję z jazdy w porównaniu do 997. Mój najlepszy czas weekendu to 1.26.1, ale uzyskałem go na używanej oponie. Mnie cieszy sam fakt, że miałem okazję pojeździć dzięki Wieśkowi Lukasowi, który przygotował ten dzień testowy dla zawodników Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe. Porównując nasze czasy do niemieckiego Carrera Cup, jestem bardzo optymistycznie nastawiony. Co najważniejsze nie mam problemów z szyją, która dokuczała mi w jeździe pod koniec sezonu 2014. Wracam do dyspozycji.- Powoli nasz sezon dobiega końca – mówi Bartosz Opioła, menedżer zespołu GT3 Poland. - Podczas dwóch ostatnich treningów zabrakło z nami Jarka Budzyńskiego, ale akurat to zawodnik, który w tym roku jeździł już dwukrotnie nowym 991. Wielki progres zrobił Marcin Jedliński, osiągając najlepszy czas treningów. Stanisław Jedliński rozkręcił się i traci już zaledwie 3 sekundy do szybkich zawodników.