Tor dla BMW

Augusto Farfus, najszybszy w obydwu wolnych treningach, wyprzedził o 0,227 sekundy kolegę z zespołu Schnitzera, Jörga Müllera. Czołówka punktacji, Gabriele Tarquini i Yvan Muller wożą w ten weekend 70 kg balastu, podobnie jak Jordi Gene. Tarquini wywalczył trzecie pole, ale spadnie na ósme z powodu kary nałożonej po Monzy.

Tor w lasach pod Mimasaką, goszczący imprezę rangi mistrzostw świata po raz pierwszy od Grand Prix Pacyfiku 1995, sprzyja tylnonapędowym BMW. W 8 minucie kwalifikacji Farfus (1.37,293) odebrał prowadzenie Müllerowi. Na drugim komplecie opon Brazylijczyk poprawił na 1.37,040 i przez pozostałe 16 minut sesji już nikt nie przebił tego rezultatu.

Na drugim miejscu zmieniali się Tiago Monteiro, Gabriele Tarquini, wreszcie 2 minuty przed końcem Jörg Müller skompletował dublet Schnitzera. Matthew Marsh z Hongkongu zagrzebał BMW w żwirze na ostatnim zakręcie, a żółte flagi popsuły okrążenie Andy'emu Priaulxowi. Trzykrotny mistrz świata obciążony 66 kilogramami ołowiu, znalazł się na 11 polu.

- Rozpoczęliśmy z bardzo dobrym bazowym ustawieniem - powiedział Augusto Farfus. - Spróbujemy utrzymać tempo i zobaczymy, jak się wszystko ułoży jutro. Tor odpowiada naszym samochodom, jednak głównym problemem są hamulce. Wszyscy mamy z nimi kłopoty. Przyczepność jest niewielka. W kwalifikacjach trochę się poprawiła, ale spodziewaliśmy się, że będzie lepiej. Opony szybko się zużywają i czekają nas ciężkie wyścigi.

KWALIFIKACJE

1. Augusto Farfus (BR) BMW 320si 1.37,040

2. Jörg Müller (D) BMW 320si 1.37,267

3. Gabriele Tarquini (I) SEAT Leon TDI 1.37,272

4. Tiago Monteiro (P) SEAT Leon TDI 1.37,354

5. Alain Menu (CH) Chevrolet Lacetti 1.37,422

6. Rickard Rydell (S) SEAT Leon TDI 1.37,458

7. Stefano D'Aste (I) BMW 320si 1.37,534

8. Rob Huff (GB) Chevrolet Lacetti 1.37,610

9. Felix Porteiro (E) BMW 320si 1.37,668

10. Yvan Muller (F) SEAT Leon TDI 1.37,704