Trzech facetów i Danica

Pupilka IRL wyrównała najlepszy wynik w karierze, finiszując na czwartym miejscu w Firestone Indy 200. Po wyścigu rozgorzała dyskusja, czy Vitor Meira stuknął kołami samochód niewysokiej brunetki. Z kolei Dario Franchitti oskarżał koleżankę o blokowanie.

Marlboro Team Penske wygrał sześć z poprzednich ośmiu wyścigów, ale ten wieczór należał do zespołu Chipa Ganassiego. Dan Wheldon prowadził przez 115 okrążeń, Scott Dixon - przez 69, w tym końcowe 66. Nowozelandczyk minął Vitora Meirę podczas 127 kółka, po czym zjechał na tankowanie. Ponownie został liderem, gdy reszta czołówki zatrzymała się w depo, wykorzystując neutralizację po kraksie Sama Hornisha. Potem Dixon oszczędzał paliwo, docierając do mety tuż przed Wheldonem.

- O wszystkim zadecydowała ekonomiczna jazda. Po drugim stopie przejechałem sześć okrążeń więcej niż Dan i tym sposobem dostałem się na czoło stawki - powiedział Dixon, który nie wygrał na owalu od 2003 roku. Dan Wheldon zapowiedział po Kansas, że nie ogoli się do następnego zwycięstwa, tymczasem usunął brodę przed rundą na owalu w Lebanon. Zadecydowała presja ze strony Chipa Ganassiego i sponsorów.

FIRESTONE INDY 200

Nashville Superspeedway

200 okrążeń x 2,145 km = 429,000 km

1. Scott Dixon (Ganassi) 1:36.46,275

2. Dan Wheldon (Ganassi) +0,117

3. Vitor Meira (Panther) +1,275

4. Danica Patrick (Rahal Letterman) +2,501

5. Helio Castroneves (Penske) +3,564

6. Dario Franchitti (Andretti Green) +11,944

7. Jeff Simmons (Rahal Letterman) -1 okr.

8. Marco Andretti (Andretti Green) -1 okr.

9. Ryan Briscoe (Dreyer & Reinbold) -1 okr.

10. Ed Carpenter (Vision) -2 okr.

11. Bryan Herta (Andretti Green) -2 okr.

PUNKTACJA INDYCAR SERIES

1. Hornish 316, 2. Dixon 311, 3. Castroneves 310, 4. Wheldon 300, 5. Meira 262, 6. Kanaan 224, 7. Franchitti 203, 8. Andretti 196, 9. Patrick 191, 10. Matsuura 190.