Program poprowadzi Polestar Performance - oficjalny dział Volvo Cars zajmujący się wyczynowymi samochodami, obecnie aktywny w WTCC poprzez Polestar Cyan Racing. Decyzja w sprawie wejścia Volvo do Formuły E może zapaść przed rozpoczęciem sezonu w Hongkongu. Volvo, które wytwarza hybrydy i przymierza się do w pełni elektrycznego samochodu, od roku działa w grupie doradczej producentów Formuły E.- Podobnie jak kilku innych producentów, Volvo należy do rady doradczej - powiedział szef motorsportu w Polestar AB, Alexander Murdzevski Schedvin. - To również sposób na zaproszenie nas przez FIA i Formułę E do uczestnictwa w wyścigach. Nie podejmujemy żadnych decyzji na temat rozwoju technicznego. Myślę, że producenci w Formule E czekają na jasny sposób takiego ulokowania się w tym sporcie, żeby móc powiedzieć, że ta właśnie firma jest producentem samochodu. Obecnie mamy zunifikowane nadwozie, zunifikowaną aerodynamikę. Otwarto regulamin dla układów napędowych, ale niewielu producentów wytwarza własny silnik czy baterie. Rozwinięcie techniki stanowi zatem wyzwanie, bo to bardzo nowa kategoria i dlatego wielu bazuje na poddostawcach.Dzisiaj Volvo nie produkuje w pełni elektrycznych samochodów, nie sprzedajemy single-seaterów, ale sprzedajemy hybrydy i to bardzo ważne, żebyśmy szli do przodu w motorspocie. W końcu zajmiemy się samochodami elektrycznymi, będziemy mieli klientów w tym sektorze i dobrze jest związać się z mistrzostwami, bazującymi na tej samej technologii. Czy w ciągu pięciu lat będzie to elektryczna formuła, samochody turystyczne czy GT, tego jeszcze nie wiemy.Fot. Polestar Cyan Racing