Wyczyn Bourdaisa

Dla amerykańskich fanów był to wyjątkowo zaskakujący wynik, ponieważ od ośmiu lat (Al Unser Jr) kierowca Champ Carów nie wygrał rundy IROC, zaś intruzowi spoza Stanów nie udała się ta sztuka od 1992 roku.

Dzięki ostatniemu miejscu w Daytonie, Bourdais startował z pole position. Na 7 kółku, kierowca Newman/Haas Racing poradził sobie z legendą World of Outlaws, Stevem Kinserem - i prowadził przez 30 okrążeń. Danny Lasoski wpadł na ścianę, zaś po restarcie, Kurt Busch minął Bourdaisa. Podczas 46 rundy, pęknięcie prawej przedniej opony skierowało czempiona Nextel Cup na ścianę. Bourdais odzyskał pozycję lidera i na finiszu obronił się przed atakami rekordzisty IROC pod względem liczby zwycięstw, Marka Martina. Różnica na mecie wynosiła 0,202 sekundy.

- Utrzymać tempo kierowców z NASCAR to trudna sztuka - powiedział Bourdais. - Ci faceci znają mnóstwo różnych sztuczek i cały czas coś kombinują.

WYNIKI WYŚCIGU

1. Sebastien Bourdais (F)

2. Mark Martin (USA)

3. Buddy Rice (USA)

4. Martin Truex Jr (USA)

5. Bobby Hamilton (USA)

6. Max Papis (I)

PUNKTACJA INTERNATIONAL RACE OF CHAMPIONS

1. Martin 42, 2. Bourdais 32, 3. Truex 29, 4. Kenseth 26, Rice 26, 6. Hamilton 24.